10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Prokuratura kończy śledztwo w sprawie Grodzkiego? Korneluk: Lepiej umorzyć postępowanie

Śledztwo w sprawie Grodzkiego ostatecznie skręcone przez prokuraturę Bodnara - zaalarmował w mediach społecznościowych dziennikarz śledczy "Gazety Polskiej" Tomasz Duklanowski. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi nielegalnego prokuratora krajowego Dariusza Korneluka, który oznajmił, iż w sprawie korupcji w szpitalu Szczecin- Zdunowo prokuratura uznała, że nie może skutecznie oskarżyć senatora Platformy Obywatelskiej, który był dyrektorem placówki.

Tomasz Grodzki
Tomasz Grodzki
fot. Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Na początku br. Prokuratura Regionalna w Szczecinie poinformowała o wniesieniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko 30 osobom podejrzanym o przestępstwa korupcyjne związane z Fundacją Pomocy Transplantologii. Według śledczych w szpitalu w szczecińskim Zdunowie żądano od pacjentów po 10 tys. zł za operacje leczenia otyłości poza kolejką. Jak wskazano, pomysłodawcą takiego sposobu przyjmowania wpłat od pacjentów bariatrycznych miał być obecny senator i marszałek Senatu ubiegłej kadencji Tomasz Grodzki, wówczas dyrektor szpitala w Zdunowie i założyciel fundacji, "który faktycznie podejmował decyzje w ramach tego podmiotu".

W sierpniu informowaliśmy o toczącym się procesie oraz o fakcie, że Grodzkiego nie ma nawet na liście świadków. Przytoczyliśmy za to zeznania innych osób - pacjentów. Ci często opowiadali że, aby ratować życie w państwowym szpitalu, musieli zadłużać się na gigantyczne sumy.  

We wtorek okazało się, że sprawa korupcji oddala się od byłego dyrektora medycznej placówki jeszcze bardziej. A konkretniej, niebawem śledczy w ogóle nie będą go z nim wiązać. Wynika to z wypowiedzi nielegalnego prokuratora krajowego Dariusza Korneluka, który na antenie Polsat News był o to pytany w kontekście uchylenia immunitetu politykowi Platformy Obywatelskiej. 

"Prokurator uznał, że w tej sprawie nie ma szansy skutecznie oskarżyć, nie ma szansy zarzutów udowodnić przed sądem. Lepiej umorzyć postępowanie niż czekać na uniewinnienie, co do którego prokurator jest pewien"

– powiedział.

Do wypowiedzi Korneluka odniósł się dziennikarz śledczy "Gazety Polskiej" Tomasz Duklanowski, który ujawnił nieprawidłowości w szczecińskim szpitalu. 

"Setki świadków, dokumentów, gigantyczny materiał dowodowy. Dziś już jest to bez znaczenia, bo dla bodnarowców nie ma rzeczy niemożliwych. Jak trzeba oczyścić partyjnego kolegę Tuska, są w stanie zrobić wszystko. Wyrzucić do kosza setki zeznań pokrzywdzonych pacjentów, od których nierzadko w momencie zagrożenia życia, wyciągano pieniądze. Niebywały skandal!"

– napisał na portalu x.com.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Tomasz Grodzki #szpital Szczecin-Zdunowo #korupcja