Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Prokurator oskarżony o korupcję zaciera ręce! Jego proces zablokowano z uwagi na uchwałę SN

Sąd w Łodzi, powołując się na uchwałę trzech izb Sądu Najwyższego, zwrócił się o wznowienie postępowania przed Izbą Dyscyplinarną SN przeciwko prokuratorowi Sławomirowi E. oskarżonemu o korupcję. W związku z tym prokurator nie stanie przed sądem - odwołano wszystkie zaplanowane rozprawy.

Autor: redakcja

O sprawie poinformowała Prokuratura Krajowa. Chodzi o toczącą się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia rozprawę przeciwko byłemu prokuratorowi rejonowemu w Kutnie Sławomirowi E., który według prowadzącego śledztwo Wydziału Spraw Wewnętrznych PK miał roztoczyć swoisty "parasol ochronny" nad grupą przestępczą zajmującą się wyłudzeniami podatku VAT oraz m.in. naruszyć nietykalność cielesną policjantów.

Reklama

Na podstawie ustaleń i dowodów zdobytych w toku postępowania, Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym w marcu ub. roku zezwolił na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej i tymczasowe aresztowanie Sławomira E. Następnie, we wrześniu ub.r. zażaleń Sławomira E. i jego pełnomocnika nie uwzględniła Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, uznając, że zebrany materiał dowodowy uprawdopodobnił możliwość popełnienia przez niego wszystkich zarzucanych mu czynów.

Jak informuje PK, w poniedziałek badający sprawę Sławomira E. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieści w Łodzi wydał postanowienie, w którym stwierdził, że "wobec treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r. należało wystąpić z wnioskiem o rozważenie możliwości wznowienia postępowania zakończonego przed Sądem Najwyższym – Izbą Dyscyplinarną".

Dodano, że o swojej decyzji sąd z urzędu nie poinformował prokuratury.

"Nie zmienił jej również mimo ogłoszenia następnego dnia decyzji Trybunału Konstytucyjnego wstrzymującego wykonanie wskazanej uchwały Sądu Najwyższego"

- informuje PK.

Łódzki sąd, podejmując decyzję, odwołał wszystkie zaplanowane w tej sprawie terminy rozpraw.

Wydział Spraw Wewnętrznych PK rozważył potrzebę zawiadomienia o powyższej decyzji Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych w zakresie popełnienia w tej sprawie przez sędziego deliktu dyscyplinarnego - czyli przewinienia.

Według śledczych, były prokurator Sławomir E. w zamian za korzystne decyzje dla członków grupy przestępczą zajmującej się wyłudzeniami podatku VAT pobierał korzyści majątkowe. Między 2013 a 2015 rokiem miał zainkasować co najmniej 115 tys. zł. Prokuratura ustaliła również, że popełnił on przestępstwa polegające na naruszeniu nietykalności cielesnej policjantów, ich znieważeniu oraz grożeniu im pozbawieniem życia.

We wrześniu ub. r. podejrzany został zatrzymany a następnie tymczasowo aresztowany. Prokurator ogłosił podejrzanemu zarzuty, a następnie skierował wobec niego akt oskarżenia. Sławomir E. do tej pory przebywa w areszcie.

Zgodnie z uchwałą podjętą 23 stycznia przez trzy Izby SN, nienależyta obsada SN, sądu powszechnego i wojskowego jest wtedy, gdy w jego składzie znajduje się osoba wyłoniona przez KRS w obecnym składzie. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia, ani do rozpoczętych już postępowań karnych. Wyjątkiem są orzeczenia Izby Dyscyplinarnej SN bez względu na datę ich wydania.

Zgodnie z opublikowanym w środę postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego do czasu rozstrzygnięcia przez TK wniosku marszałek Sejmu Elżbiety Witek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem i prezydentem a Sądem Najwyższym stosowanie uchwały jest wstrzymane począwszy od dnia jej wydania.

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl,
Reklama