Tak jak można krytykować władzę ustawodawczą, rząd i prezydenta, tak można krytykować sądy i trybunały; od sędziów można oczekiwać, by zachowywali się w sposób super etyczny i przyzwoity - mówił prezydent Andrzej Duda podczas dorocznego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Prezydent nawiązał do słów śp. Lecha Kaczyńskiego, że sędziowie mają wielką odpowiedzialność, gdyż mają wielką władze nad obywatelami, jakiej nie mają żadne inne instytucje. W związku z tym - jak mówił Andrzej Duda - uzasadnione jest prawo krytyki, że ta wielka władza - jaka jest w rękach sędziów, sądów i trybunałów - powinna być zrównoważona odpowiednio dużym prawem do krytycznego oceniania zachowania sędziów i sądów.
Ja absolutnie zawsze się zgadzałem ze słowami pana prezydenta (Kaczyńskiego), uważałem, że tak jak wolno krytykować władzę ustawodawczą - może to robić Trybunał Konstytucyjny, tak jak można krytykować rząd, co dzieje się wszędzie i robią to obywatele, media i politycy, tak jak można krytykować prezydenta (...), tak samo można krytykować sądy i trybunały, i można mieć odmienne zdanie niż sędziowie. A zwłaszcza można oczekiwać od sędziów, aby zachowywali się w sposób super etyczny i super przyzwoity, właśnie dlatego że orzekają wobec innych
- mówił prezydent.
Dziś na szczęście nikt nie kwestionuje, że można krytycznie odnieść się do orzeczenia sądu, czy Trybunału, ale dopiero pracujemy nad tym, aby odzyskać to, co niezwykle istotne
- mówił Andrzej Duda.
I kontynuował zwracając się do uczestników uroczystości:
Jeśli zmian w sądach i trybunałach broni się, z powołaniem się na zasadę demokratycznego państwa prawnego i zasadę trójpodziału władzy, a jednocześnie sądy mają tak niski poziom zaufania społecznego i są tak źle przez społeczeństwo oceniane, to proszę mi powiedzieć, czy aby w tym momencie, ci którzy powołują się na zasadę demokratycznego państwa prawnego, nie stawiają tej zasady w sprzeczności z zasadą dobra wspólnego?.