Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Prezydent Polski do prezydenta Niemiec. Zapewnia, że jego naród może liczyć na Polaków

W czasie pandemii szczególnej wartości nabierają wszelkie gesty solidarności, tym bardziej dziękuję za propozycję ewentualnej pomocy ze strony Niemiec - napisał w liście do prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że „również Niemcy mogą liczyć na Polskę”.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Jakub Szymczuk KPRP

To odpowiedź na list prezydenta Niemiec z końca października, w którym Steinmeier oferował pomoc Polsce w walce z pandemią.

Prezydent Duda poinformował, że właśnie zakończył walkę z wirusem, a list do prezydenta Niemiec „to pierwsza rzecz, od której zaczął swoją aktywność biurową po powrocie z kwarantanny”.

„Niestety druga fala Covid-19 nie oszczędza naszych społeczeństw i państw, które muszą zmagać się z tym wielkim wyzwaniem. W tym trudnym czasie szczególnej wartości nabierają wszelkie gesty solidarności. Tym bardziej dziękuję za Twój list i propozycję ewentualnej pomocy ze strony Niemiec. Wiem, że nasi rządowi koledzy współpracują bardzo blisko w zakresie przeciwdziałania pandemii”

- napisał prezydent do Steinmeiera.

Dziękując za ten gest, Duda zapewniał, że „również Polska, jeśli zajdzie taka potrzeba, jest gotowa ściśle współpracować z Niemcami w walce ze skutkami pandemii Covid-19”.

„Nie ulega bowiem dla mnie wątpliwości, że obok sprawnej służby zdrowia, potencjalnej szczepionki i właściwych działań podejmowanych na poziomie krajowym, to właśnie solidarna współpraca między krajami ułatwi i przyspieszy skuteczne wychodzenie ze społeczno-gospodarczych skutków pandemii”

- napisał prezydent.

Podkreślił, że liczy na osobiste spotkanie z prezydentem Niemiec, gdy tylko sytuacja epidemiczna w obu krajach i w Europie zostanie opanowana. „Dziękuję za życzliwą ofertę pomocy. Pamiętaj proszę, że również Niemcy mogą liczyć na Polskę” - napisał Duda do Steinmeiera.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

mn