Politycy opozycji, która poniosła kolejną z rzędu porażkę w wyborach, znów szukają sposobów na wytłumaczenie - w tym pewnie także i samym sobie - decyzji Polaków, którzy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość w wyborach do Europarlamentu. Do „oburzonych” wyborem Polaków przyłączył się prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz, który w przeszłości startował w wyborach z poparciem Platformy Obywatelskiej, a w ostatnich latach aktywnie uczestniczył w działalności Nowoczesnej. „Jestem w szoku i raczej myślę o emigracji jeśli wynik w jesiennych wyborach się powtórzy” – zapowiada w swoim wpisie w jednym z mediów społecznościowych.
Z oficjalnych danych PKW wynika, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego PiS uzyskało 45,38 proc. głosów, Koalicja Europejska - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc., Konfederacja - 4,55 proc., Kukiz'15 - 3,69 proc., a Lewica Razem - 1,24 proc. PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska - 22, a Wiosna - 3.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński po oficjalnych wynikach przedstawionych przez Komisję Wyborczą podczas konferencji prasowej podkreślił, że wynik, który osiągnął PiS, jest „wielkim sukcesem”. - To jest najlepszy wynik jaki kiedykolwiek, jakakolwiek partia uzyskała po 1989 r. we wszelkiego rodzaju wyborach. Nikt nigdy nie uzyskał więcej niż przeszło 45 proc. - podkreślił.
Jednocześnie zaznaczył, że ten sukces „nie jest sygnałem do zaniechania wysiłku, pracy”. Ale, jest on sygnałem „do zastanawiania się nad tym, co uczynią ci, którzy chcą, żeby było, jak było”. - Oni ciągle są, oni ciągle są aktywni i oni będą z całą pewnością walczyć. I to metodami, których niewielką część poznaliśmy w tych wyborach. Sądzimy, że te metody będą jeszcze gorsze - powiedział Kaczyński.
- Mimo wszystko, jesteśmy przekonani, że zwyciężymy - oświadczył prezes PiS.
Powodów do optymizmu nie mają natomiast politycy opozycji.
Z tegoż powodu w sieci odezwał się prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz, pisząc: „Przepraszam, przestałem wierzyć w mądrość Polaków. Przestałem wierzyć w Polskę. Wygrała wiara w cuda. Wygrała buta i arogancja”.
Nie obeszło się bez wspomnienia o szefie PiS…
„Kaczyński wycelował w bezmyślny elektorat, który ma w nosie demokrację, ekonomię... nawet ma w nosie uczciwość i prawdomówność (Morawiecki), ma w nosie wszystko, co go bezpośrednio nie dotyczy, poza 500+ i innymi plusami wypłacanymi do ręki. Skąd? Nieważne. To już ten elektorat nie interesuje. Ważne, że jest piwo i kiełbasa na grilla. Zainteresują się tym dopiero wtedy, kiedy zacznie już boleć, a zacznie. Tylko wtedy będzie już za późno”
- kreśli samorządowiec.
Kilka godzin później Tyszkiewicz podzielił się listem jednego z jego zwolenników, który zaproponował referendum ws. podziału Polski na „na gospodarny zachód i roszczeniowy wschód”.
„Ten kraj już jest podzielony i zjednoczyć się nie zjednoczy, mamy zupełnie inne patrzenie na świat i tak było od zawsze. Osobiście uważam, że podział Polski byłby najlepszym rozwiązaniem, zresztą ci ze wschodu po 2-3 latach sami by prosili o powrót, gdyż bez naszych podatków nigdzie by nie dojechali. Co Pan myśli o takim rozwiązaniu?”
– pyta wyborca polityka opozycji.
„Co ja o tym myślę? Na razie nie myślę. Na razie jestem w szoku i raczej myślę o emigracji jeśli wynik w jesiennych wyborach się powtórzy” – skomentował Wadim Tyszkiewicz.
Prezydent Nowej Soli: Przestałem wierzyć w mądrość Polaków. Przestałem wierzyć w Polskę. Kaczyński wycelował w bezmyślny elektorat, który ma w nosie demokrację, ekonomię. Ważne, że jest piwo i kiełbasa na grilla. Osobiście uważam, że podział Polski byłby najlepszym rozwiązaniem. pic.twitter.com/BHHsdlNZDu
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 27 maja 2019