- Radosław Sikorski dziś mówi o błędnej polityce niemieckiej, sam jeszcze niedawno wzywał Niemcy, by brały przewodnią rolę, gdy Niemcy budowały z Rosją Nord Stream 2. (...) Gdy mówi to polityk z obozu, którego premier obściskiwał się na molo z Putinem i mówił o resecie z Rosją, gdy Rosja realizowała antyeuropejską politykę, atakując Ukrainę, takie kraje jak nasz w sensie politycznym i gospodarczym, bo niczym innym nie był alians gazowy Rosji z Niemcami. Można tylko z politowaniem na to popatrzeć i pokiwać głową - powiedział prezydent Andrzej Duda.
W swoim wystąpieniu w Sejmie, prezydent RP stwierdził, że Sikorski "dziś mówi o błędnej polityce niemieckiej, a sam jeszcze niedawno wzywał Niemcy, by brały przewodnią rolę, gdy Niemcy budowały z Rosją Nord Stream 2, z ogromną szkodą dla naszego regionu, poddając nas pod możliwość rosyjskiego szantażu"
- Gdy mówi to polityk z obozu, którego premier obściskiwał się na molo z Putinem i mówił o resecie z Rosją, gdy Rosja realizowała antyeuropejską politykę, atakując Ukrainę, takie kraje jak nasz w sensie politycznym i gospodarczym, bo niczym innym nie był alians gazowy Rosji z Niemcami. Można tylko z politowaniem na to popatrzeć i pokiwać głową
- mówił Andrzej Duda.
Podkreślił, że od 2015 r. realizowana była "skuteczna polityka w zapewnieniu Polsce bezpieczeństwa gazowego". Wskazał tutaj na budowany w latach 2016-2023 gazociąg Baltic Pipe.
- Mam nadzieję, że w Polsce będzie prowadzona polityka, taka jak w drugiej części wystąpienia, poprzez dalsze umacnianie bezpieczeństwa, wzmacniania polskiej armii, umacniania sojuszu z USA - dodał.
Prezydent powiedział również, że Polska "nie jest klientem, a partnerem USA" i tak jest postrzegana na arenie międzynarodowej.
Odnosząc się do rotacji w słuzbie zagranicznej, prezydent RP stwierdził, że "nie chciałby, by w ministerstwie spraw zagranicznych decyzje najpoważniejsze były podejmowane przez ludzi, którzy mogą budzić kontrowersje, chociażby z uwagi na swoją przeszłość".
- Najważniejsze jest to, by polskie interesy były godnie reprezentowane. Chciałbym, by minister Sikorski nie wracał do polityki, którą prowadził, gdy poprzednio był szefem MSZ, wyprzedawania polskich nieruchomości poza granicami i likwidowania polskich placówek dyplomatycznych. Przez ostatnie 8 lat staraliśmy się odtwarzać placówki dyplomatyczne i cieszę się, że minister Sikorski mocno akcentuje, że będzie wkrótce otwarta nowa polska ambasada w Berlinie przy Unter Den Linden, na absolutnie jednej z głównych ulic Berlina, pięknie zaprojektowany, nowoczesny budynek, którym będziemy godnie reprezentowani. To są decyzje, które zostały podjęte i zrealizowane w ciągu ostatnich ośmiu lat, a w MSZ głośno mówi się, że minister Sikorski zamierzał tę działkę sprzedać, gdzie dziś ten budynek stoi - dodał Andrzej Duda.