Prezes Prawicy RP Krzysztof Kawęcki został zawieszony w prawach przynależności do partii - wynika z oświadczenia przekazanego Polskiej Agencji Prasowej przez rzecznik partii Lidię Sankowską-Grabczuk. Powodem był "brak wsparcia oraz działania utrudniające prowadzenie kampanii wyborczej" kandydatów partii do PE.
"Zarząd główny Prawicy Rzeczypospolitej podjął decyzję o zawieszeniu w prawach przynależności do partii Krzysztofa Kawęckiego, pełniącego do tej pory funkcję prezesa. Powodem był brak wsparcia oraz działania utrudniające prowadzenie kampanii wyborczej kandydatów Prawicy Rzeczypospolitej podczas ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego"
- poinformowała rzecznik Prawicy RP Lidia Sankowska-Grabczuk w oświadczeniu przesłanym dzisiaj PAP.
W połowie marca Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi, Prawica Rzeczypospolitej i Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin poinformowały PAP o wspólnym starcie do Parlamentu Europejskiego. Liderzy tych partii - Mirosław Piotrowski, Krzysztof Kawęcki i Bogusław Rogalski - zapowiedzieli wtedy, że "zjednoczone siły polskiej prawicy idą razem naprawiać Europę".
W połowie maja Ruch Prawdziwa Europa - Christi wycofał się z wyborów do Parlamentu Europejskiego. Jego lider Mirosław Piotrowski zapowiedział wtedy, że partia zamierza wystawić kandydatów w jesiennych wyborach do Sejmu i Senatu, a także na prezydenta RP.
Kawęcki podczas dzisiejszej rozmowy z PAP zapowiedział, że wraz z innymi działaczami partii zaangażuje się w tworzenie nowego ruchu o charakterze chrześcijańsko-narodowym, a oświadczenie w tej sprawie zamierza wydać w niedzielę.
- Wraz z kolegami z Prawicy Rzeczypospolitej będziemy brali udział w realizacji nowego projektu, oczywiście poza Prawicą RP, ponieważ honor nie pozwala mi trwać w takim zawieszeniu, podjętym decyzją zarządu partii
- powiedział. Kawęcki nie chciał w sobotę komentować decyzji zarządu głównego partii, ale - jak dodał - "decyzja ta nie musi przekładać się na poglądy polityczne i odczucia wielu członków Prawicy Rzeczypospolitej".
Były prezes Prawicy RP poinformował także, że trwają już rozmowy z potencjalnymi koalicjantami, w tym z Ruchu Prawdziwa Europa. Zapowiedział, że prawdopodobnie po 20 czerwca taka koalicja powstanie i będzie chciała wystawić swoich kandydatów do jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu, a następnie na prezydenta RP.