- Myśmy zawsze mówili, że nie ma żadnych przywilejów i to jest wszystko - powiedział dziś przed posiedzeniem senackiego klubu PiS prezes partii Jarosław Kaczyński, pytany jaka jest rekomendacja ws. senatora Stanisława Koguta.
W piątek Senat ma podjąć decyzję ws. wniosku prokuratury o wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Koguta.
Dziś w południe zwołany został senacki klub PiS. Prezes PiS, który przyszedł na posiedzenie klubu, zapytany przez dziennikarzy jaka jest rekomendacja w sprawie senatora Koguta, powiedział:
"Myśmy zawsze mówili, że nie ma żadnych przywilejów i to jest wszystko".
W grudniu 2017 r. CBA zatrzymało pięć osób podejrzewanych o korupcję, w tym m.in. syna senatora Koguta, Grzegorza, który jest wiceprezesem zarządu małopolskiej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym; prezesem tej fundacji jest senator Kogut.
Prokuratura chce postawić zarzuty również senatorowi Kogutowi, który już sam zrzekł się immunitetu chroniącego parlamentarzystę; prokuratura skierowała do marszałka Senatu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie senatora Koguta do odpowiedzialności karnej, zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Kogut został przez PiS zawieszony w prawach członka partii.
Zarzuty dotyczą wywierania wpływu na wydanie określonej decyzji w postępowaniu administracyjnym w zamian za przyjęcie obietnicy uzyskania korzyści majątkowej, oraz pośrednictwa przy załatwianiu "sprawy penitencjarnej skazanego za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą".
Kogut, zrzekając się immunitetu mówił, że czuje się niewinny. Oświadczył, że rezygnuje z immunitetu, "żeby wszystkie sprawy zostały wyjaśnione do końca".