Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Prezes NBP przed Trybunałem Stanu? Prof. Modzelewski: To może wywołać finansowy paraliż

Czy sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej ma cień mandatu do kontrolowania prezesa Narodowego Banku Polskiego? Eksperci od prawa konstytucyjnego oraz dziennikarze ekonomiczni coraz głośniej wyrażają sprzeciw. Do tej grupy zapisał się właśnie prof. Witold Modzelewski. - Nie wolno robić czegoś, co będzie w wątpliwy sposób podważało niezależność banku centralnego - potwierdził ekonomista.

Adam Glapiński
Adam Glapiński
Autor: Zbyszek Kaczmarek - niezalezna.pl

Posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w sprawie wniosku o Trybunał Stanu dla prezesa NBP Adama Glapińskiego zaplanowano na 2 października - podano na stronie Sejmu. Tego dnia zostanie przesłuchanych pięciu świadków. Będzie to posiedzenie zamknięte.

Coraz donośniej przypominane są wyroki Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że taka kontrola polityków uderza w niezależność banku centralnego zapisaną w ustawie zasadniczej.

Przed posiedzeniem, ważny głos w debacie zabrał prof. Witold Modzelewski. Ekonomista, specjalista prawa finansowego nie ma wątpliwości, że sejmowa komisja nie ma prawa prowadzić postępowania przeciwko profesorowi Adamowi Glapińskiemu, prezesowi NBP.

- W świetle Konstytucji RP, prawa unijnego i orzecznictwa nie tylko Trybunału Konstytucyjnego, ale także TSUE, to postępowanie jest na podstawie wadliwych przepisów. A jeżeli tak jest, to trzeba te przepisy zmienić i potem dopiero prowadzić to postępowanie. Bo być może to postępowanie jest w ogóle bezprzedmiotowe

- powiedział w programie Super Expressu prof. Modzelewski.

Zapewnił, że ewentualny wniosek sejmowej komisji o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu, nie spowoduje zawieszenia prof. Adama Glapińskiego w pełnieniu jego funkcji.

„Delikt władzy, tzn. czyn bezprawny nie wywołuje skutków prawnych. Sama nazwa wskazuje. Bezprawie nie wywołuje skutków prawnych, bo prawne skutki wywołuje to, co jest działanie zgodnym z prawem. Składamy określony wniosek prawidłowo, ten wniosek jest prawidłowo rozpatrywany. Składamy wadliwy wniosek, bezzasadny wniosek, (…) to ten akt będzie nieskuteczny prawnie” - ocenił ekspert.

Wprost przyznał, że ewentualna próba postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu może wywołać finansowy paraliż:

„nie wolno robić czegoś, co będzie w wątpliwy sposób podważało niezależność banku centralnego. (…) Zasada powściągliwości w rządzeniu jest cnotą. Cnotą królewską. (…) Nikt z nas nie wie, jakie są skutki bezprawności, tego sporu dla państwa polskiego, dla złotego, dla naszych pieniędzy, czyli i pana, i wszystkich tych, którzy nas słuchają. Nie róbmy tego eksperymentu. Każda zła prognoza będzie mogła się sprawdzić. Czasami nie warto formułować prognozy. Omińmy katastrofę decyzyjną, bezdecyzyjną. Można sparaliżować bank centralny? Można. Ale nie wolno tego robić”.

 

 



Źródło: Super Express, niezalezna.pl

#prezes NBP #Adam Glapiński #Trybunał Stanu #NBP #Bank centralny

am