Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Premier wspomniał bohaterów Lubelskiego Lipca: "W imieniu rządu dziękuję uczestnikom tamtych dni"

- W imieniu rządu dziękuję uczestnikom tamtych dni. Walka o prawdę, walka o wolność, walka o czyny - to jest ważne, a Solidarność jest latarnią na lata, które są przed nami - napisał premier Mateusz Morawiecki, wspominając uczestników fali strajków z 1980 roku, nazywanych Lubelskim Lipcem. Dziś w archikatedrze lubelskiej odbyły się uroczystości rocznicowe.

Autor: mk

W niedzielę 26 lipca w Lublinie odbyły obchody 40. rocznicy fali strajków, nazwanych Lubelskim Lipcem 1980, które latem tamtego roku przetoczyły się przez region. W archikatedrze lubelskiej odprawiona została msza św., której przewodniczył metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. Po niej uczestnicy protestów, związkowcy, przedstawiciele władz spotkali się na rocznicowej gali. W uroczystościach uczestniczył premier Mateusz Morawiecki. 

- Solidarność to idea bliska Polakom w każdej części kraju. W moich podróżach po Polsce wciąż stykam się z jej codziennymi przejawami, jak i symbolami z chwalebnej przeszłości “Solidarności” i jej bohaterów. Dlatego nie mogło mnie dziś zabraknąć podczas obchodów 40 rocznicy Lubelskiego Lipca 1980. Każdy epoka ma swój czas, a czas “Solidarności” rozpoczął się w roku 1979 od wizyty Papieża Jana Pawła II i robotniczych strajków na Lubelszczyźnie

- przypomniał premier w swoim wpisie na Facebooku.

- Pamiętam lipiec 1980 i powiew wolności. Tu rozpoczynała się “Solidarność” - od strajków w Świdniku, które zapoczątkowały rozkruszanie komunistycznego muru i bez których, jak mówiła Anna Walentynowicz, nie byłoby strajków na Wybrzeżu. Dawniej źle mówiono o “Polsce lubelskiej”, a to tu pokazano, jak godnie kontynuować dziedzictwo Poznańskiego Czerwca, Ursusa i Radomia

- dodał szef rządu.

- W imieniu rządu dziękuję uczestnikom tamtych dni. Walka o prawdę, walka o wolność, walka o czyny - to jest ważne, a Solidarność jest latarnią na lata, które są przed nami

- zakończył.

 

Autor: mk

Źródło: PAP, niezalezna.pl