Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Premier w Szczecinie przypomniał o pracy i pokorze. „Nie możemy być ugrupowaniem tłustych kotów”

Mamy w rękach atuty: rozmawiamy z Polakami, działamy w oparciu o dialog ze społeczeństwem, efekty naszych działań są konkretne i społecznie odczuwalne, a wszystkie nasze działania \"skleja\" wiarygodność - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji regionalnej PiS w Szczecinie. \"Musimy też dać z siebie więcej. Nie możemy być takim ugrupowaniem tłustych kotów. Bo oczywiście zwycięstwa, sondaże czasem rozleniwiają, czasami tworzą atmosferę takiego sielskiego spokoju. Ale tak nie jest\" - dodał.

Premier mówił w swoim wystąpieniu, że PiS jest drużyną, która zwycięży. "Ale musimy się bardzo starać, bo jak wiadomo, sędziowie nam nie sprzyjają - dlatego musimy bardziej od innych pracować, być bardziej zdyscyplinowani" - podkreślił Morawiecki.

Reklama

Szef rządu wskazał, że ugrupowanie rządzące zmienia m.in. system wymiaru sprawiedliwości, gospodarczy oraz społeczny.

My ten system zmienimy wbrew - czasami się wydaje - wszystkiemu i wszystkim" - wskazał.

Jak wymieniał, PiS ma "cztery atuty w rękach.

Po pierwsze rozmowy i dyskusje z Polakami, po drugie działamy w oparciu o ten dialog ze społeczeństwem, po trzecie efekty tych działań, konkretne społecznie odczuwalne efekty tych działań i po czwarte - coś, co skleja te wszystkie działania, te wszystkie elementy razem - czyli naszą wiarygodność naszej polityki, to, że dotrzymaliśmy słowa w rządzie, dotrzymamy i w samorządzie" - oświadczył Morawiecki.

Premier przekonywał w swoim przemówieniu, że ugrupowanie rządzące zmienia m.in. system wymiaru sprawiedliwości, gospodarczy oraz społeczny; zapowiedział, że doprowadzi ten proces do końca "wbrew wszystkiemu i wszystkim".

"Szanowni państwo, musimy też dać z siebie więcej. Nie możemy być takim ugrupowaniem tłustych kotów. Bo oczywiście zwycięstwa, sondaże czasem rozleniwiają, czasami tworzą atmosferę takiego sielskiego spokoju. Ale tak nie jest" - podkreślał szef rządu, zwracając się do uczestników konwencji.

"Pamiętajmy o tym, co tak bardzo przeszkodziło naszym poprzednikom, ta zakonnica już przysłowiowa, niepełnosprawna przejechana na pasach. Pamiętajmy o tym, byśmy zachowali naszą pracowitość, umiar, zachowali naszą pokorę" - dodał.

Jak mówił: "na głębszym fundamencie wyższy mur stać może: i wyższy rozum tylko na głębszej pokorze".

Pamiętajmy o tych słowach naszego poety" - apelował

Reklama