Trzeba sobie uświadomić, że polska gospodarka ma ogromny deficyt w handlu chemią, musimy importować produkty za dużo większą kwotę niż eksportujemy - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystego otwarcia Centrum Badawczo-Rozwojowego Grupa Azoty w Tarnowie.
Premier Mateusz Morawiecki wziął dziś udział w otwarciu Centrum Badawczo-Rozwojowego Grupa Azoty w Tarnowie. Jak mówił podczas swojego wystąpienia, "chemia to badania, rozwój, nauka. My chcemy być przy tym rozdaniu, gdzie współczesna nauka pokazuje, jak adaptować rozwiązania naukowe do świata biznesu".
Oby nasze działania w kierunku innowacyjnej, współczesnej, polskiej chemii doprowadziły nas do zmniejszenia deficytu, ale też do narodzenia nowoczesnego polskiego przemysłu chemicznego XXI w., który wytwarza i bada najbardziej innowacyjne produkty na świecie
- mówił.
Podkreślił zarazem, że takie centra jak Centrum Badawczo-Rozwojowe Grupa Azoty, "gdzie młodzi naukowcy, między innymi tacy, z którymi dziś rozmawiałem, mogą pracować, są potrzebne", ponieważ w Tarnowie "potrzeba nowych miejsc pracy, gdzie po studiach ludzie będą chcieli zostawać".
Premier podziękował Grupie Azoty za te działania, które "przysłużą się całej polskiej gospodarce oraz miastom takim jak Tarnów". I wyraził zadowolenie, że takie miejsca - "nowoczesne, innowacyjne, wspierające rozwój polskich produktów przyszłości" - tworzone są przez polskie firmy.
Dziś mamy naoczny dowód, że coś o czym mówimy staje się rzeczywistością, że nasze działania to nie tylko budowa dróg, domów seniora, ale także budowanie innowacyjnych centrów badań i rozwoju - to jest Plan na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju w pigułce
- punktował.