Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Prawomocny wyrok ws. byłego marszałka. Ziobro nie wyklucza możliwości zaskarżenia

Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał dzisiaj na trzy lata pozbawienia wolności byłego marszałka woj. podkarpackiego Mirosława Karapytę. Jest to kara niższa o rok od wymierzonej przez sąd pierwszej instancji. Wyrok jest prawomocny. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny zapowiedział, że rozważa możliwość zaskarżenia tego wyroku.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Lubelska prokuratura oskarżyła byłego marszałka województwa podkarpackiego o korupcję, płatną protekcję i zgwałcenie. Postawiła mu łącznie 16 zarzutów. Najobszerniejsza część zarzutów wobec Karapyty dotyczyła przestępstw urzędniczych, to znaczy płatnej protekcji i korupcji.

Były marszałek został w styczniu 2019 r. skazany przez Sąd Rejonowy w Przemyślu na cztery lata więzienia.

Sąd pierwszej instancji, w przypadku zarzutu gwałtu, zmienił kwalifikację czynu, uznając Karapytę winnym usiłowania gwałtu, z kolei sąd odwoławczy także zmienił kwalifikację i uznał b. marszałka winnym doprowadzenia do innej czynności seksualnej, czyli molestowania seksualnego.

Dzisiaj Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał go na trzy lata pozbawienia wolności. Jest to kara niższa o rok od wymierzonej przez sąd pierwszej instancji. Wyrok jest prawomocny.

O tę sprawę pytany był dzisiaj na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jego zdaniem "czyny korupcyjne i inne poważne przestępstwa", które były zarzucane byłemu marszałkowi, a także funkcja, jaką sprawował, "z całą pewnością przemawiały za znacznie surowszym wymiarem kary". Działalność marszałka nazwał "niegodziwą, przestępczą, bezprawną, prowadzoną bez skrupułów". Podkreślił, że takie właśnie było stanowisko prokuratury.

"W związku z tym zaczekam na stanowisko w tej sprawie prokuratury, która prowadzi postępowanie, i rozważymy możliwość zaskarżenia tego wyroku. Jeśli chodzi o samą karę, to ograniczone są możliwości kasacji, bo dotyczą tylko i wyłącznie zbrodni, ale być może będziemy chcieli rozważyć inną podstawę zaskarżenia, jeśli taka będzie możliwa"

- dodał.

"Pozostawiam też państwa ocenie, czy tego rodzaju drastyczne naruszenie prawa karnego, które zarzucono panu Karapycie, jest mierzone odpowiednio sprawiedliwie, jeśli zmierzyć to z wyrokami często znacznie surowszymi zapadającymi wobec przysłowiowego Kowalskiego"

- powiedział Ziobro.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Zbigniew Ziobro #Mirosław Karapyta #wyrok

redakcja