Cud krwi św. Januarego ma miejsce 19 września – w dzień jego męczeńskiej śmierci – a także w sobotę przed pierwszą niedzielą maja oraz czasami 16 grudnia z okazji wyjątkowych wydarzeń.
Właśnie w Neapolu powtórzył się cud św. Januarego. Krew świętego - w dzień Jego liturgicznego wspomnienia - rozpuściła się. pic.twitter.com/37q7AzQKp5
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 19 września 2017
Według tradycji, jedna z pobożnych kobiet, obecna podczas egzekucji świętego w 305 roku, zebrała do flakonika pewną ilość krwi. Obecnie przechowywana jest ona w neapolitańskiej katedrze w specjalnym relikwiarzu.
Aplauz po ogłoszeniu przez kard. Crescenzio Sepe, biskupa Neapolu, cudu św. Januarego. pic.twitter.com/IJcnVgt0R8
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 19 września 2017
Cud nie zawsze przebiega w taki sam sposób. Niekiedy krew rozpuszczając się zmienia swoją objętość. Bywa, że pęcznieje i wypełnia cały pojemnik, innym razem zajmuje mniejszą przestrzeń. Również kolor ma ulegać zmianom od jaskrawej do ciemnej lub brudnożółtej czerwieni. Różny jest także czas przechodzenia ze stanu stałego w ciekły. Bywa, że następuje to w jednym momencie, innym razem proces ten trwa kilka minut lub cały dzień. Podobnie ma być z krzepnięciem.