Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Powstaje film „Czarna Dama”

Osadzoną w białostockich realiach lat 30. XX wieku kryminalną historię będzie można zobaczyć w pełnometrażowym filmie pt. „Czarna Dama”. Scenariusz czarno-białej produkcji oparty został na autentycznych wydarzeniach. Film ma być gotowy do końca 2019 roku.

Film realizują artyści związani z regionem, a przede wszystkim z Białymstokiem. Reżyserem filmu i autorem scenariusza jest Krzysztof Szubzda.

Reklama

Do tej pory - pilotażowo - powstała część filmu, która miała premierę w kwietniu tego roku. Nakręcono ją z budżetu Białegostoku w ramach Funduszu Filmowego oraz ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. W piątek władze Białegostoku, samorządu województwa podlaskiego oraz twórcy filmu podpisali list intencyjny, w którym miasto jak i samorząd deklarują dalsze wsparcie finansowe tej produkcji. Jednak nie ma w nim mowy o konkretnych kwotach.

„Czarna Dama” to film w stylu noir, inspirowany autentycznymi zdarzeniami z czasów przedwojennych. Akcja rozgrywa się w latach 30. XX wieku, kiedy - jak mówił wcześniej Szubzda - Białystok żył w traumie związanej z „czarną damą” - tajemniczą kobietą, która mordowała młodych mężczyzn. Główna bohaterka wraca do rodzinnego, prowincjonalnego miasta, gdzie - jak piszą twórcy filmu – „przeplatają się historie sekretnej podlaskiej sekty, polskich i rosyjskich sąsiadów oraz mafijnych interesów żydowskiego półświatka”, a największym zagrożeniem dla „czarnej damy” może być jej własna przeszłość...

Trwają prace nad dalszą częścią filmu. Jak mówił w piątek na konferencji prasowej jeden z twórców filmu Łukasz Seweryński, w planach jest nakręcenie jeszcze ok. 60 scen - realizowane są obecnie zdjęcia we wnętrzach, natomiast realizacja scen plenerowych czeka aż z drzew spadną liście. Seweryński dodał, że taka aura ma oddać ducha filmu i umieścić go - jak to ujął – „w bezczasie”.

Twórcom dbają o szczegóły, wykorzystują autentyczne plenery, historyczne miejsca, a także rekwizyty i stroje z tamtych czasów. Seweryński powiedział, że było to możliwe m.in. dzięki współpracy z muzeami i różnymi instytucjami z Białegostoku i regionu. Do tej pory zdjęcia - prócz Białegostoku - kręcono też w Puszczy Knyszyńskiej. W filmie odtworzono cyfrowo nieistniejące już białostockie budynki, m.in. hotel Ritz oraz zabudowę dzielnicy Chanajki.

Zdjęcia do pełnometrażowego filmu „Czarna Dama” mają potrwać do końca czerwca 2019 roku, a premiera planowana jest na koniec przyszłego roku. W planach jest też mini serial na podstawie filmu.

Jak mówił podczas spotkania marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński, samorząd chętnie wsparł „świetną i oddolną inicjatywę artystów z tego regionu”. W jego ocenie, film będzie dobrą promocją Białegostoku i całego województwa.

Podobnego zdania jest prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, który dodał, że film to „dbałość o dziedzictwo historyczne i wysoki poziom artystyczny”.

Reklama