Lądek-Zdrój, znany i ukochany przez turystów kurort, przeżywa obecnie najtrudniejsze chwile w swojej historii. Niszczycielska powódź, która przeszła przez miasto, zamieniła niegdyś tętniące życiem uzdrowisko w obszar wielkiego zniszczenia.
Woda, która w ciągu kilku godzin podniosła się do niebezpiecznych poziomów, zalała ulice, domy i zabytkowe budynki. Architektura Lądka-Zdroju, dumny symbol miasta, została bezlitośnie zniszczona. Dla mieszkańców Lądka-Zdroju powódź była niewyobrażalnym kataklizmem.
"Fala miała kilka metrów wysokości i zmiotła wszystko na swojej drodze. Mamy zerwane mosty, kładki, zburzone domy i tysiące ton szlamu na ulicach. Ewakuacja trwa. RCB przysłała kolejne alerty o nocnych ulewnych opadach. W mieście nie ma prądu, wody, gazu, łączności. Nie mamy obrazu całości zniszczeń. Słychać, że non stop lata śmigło" - czytamy w jednej z relacji.
Inna z relacji jest szokująca. - Lądek Zdrój. Zawalił się wiadukt na ulicy Kościuszki przy Spacerowej. Zawaliła się część budynków, w innych osunęły się np. ściany zewnętrzne. Miejscowość w dużej części bezpowrotnie zniszczona.
Lądek Zdrój. Budynek obok już się zawalił, ten jeszcze stoi. #powódź #Powodź pic.twitter.com/FSZDDIvD1p
— Turkuć_Podjadek (@TPodjadek666) September 15, 2024
Nie ma co zbierać 😭#lądekzdrój #Powodź pic.twitter.com/kOgbQVT0b0
— Komitet ds. Dyskryminacji Foliarzy (@ZbyszkoZRybnika) September 15, 2024