Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Poszukiwania IPN w Pułtusku i w Warszawie na Rakowieckiej

Kierowane przez profesora Krzysztofa Szwagrzyka Biuro Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej od poniedziałku do dzisiaj prowadziło w Pułtusku poszukiwania miejsca tajnego pochówku kilkunastu Żołnierzy Niezłomnych, w tym starszego sierżanta Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. Rój, oraz Bronisława Gniazdowskiego ps. Mazur zamordowanych przez komunistycznych bandytów z Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędu Bezpieczeństwa.

Zarówno Dziemieszkiewicz, jak i Gniazdowski zostali zabici 14 kwietnia 1951 roku we wsi Szyszki (pow. pułtuski), po czym ich i ich kilkunastu kolegów ciała przewieziono do siedziby Urzędu Bezpieczeństwa w Pułtusku, gdzie komuniści sprofanowali zwłoki, robiąc im zdjęcia pod murem urzędu. Prawdopodobnie też tam Bohaterowie Niezłomni zostali pogrzebani. 

Reklama

Teraz w dawnej siedzibie UB na pułtuskim rynku mieści się komenda powiatowa policji. Właśnie na jej dziedzińcu zespół profesora Szwagrzyka prowadził prace. Niestety na razie nie znaleziono żadnych szczątków Żołnierzy Niezłomnych.

Dzisiaj rozpoczęto również prace na terenie dawnego warszawskiego aresztu śledczego przy ulicy Rakowieckiej, gdzie mogą znajdować się m.in. szczątki pułkownika Witolda Pileckiego. O wynikach badań będziemy Państwa informować.

Reklama