10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Posłanka Sobecka nie ma wątpliwości. Antypolski film z udziałem "artystów" to efekt działań totalnej opozycji!

Niemieckojęzyczny kanał telewizyjny 3sat finansowany przez niemiecką, austriacką i szwajcarską telewizję publiczną wyemitował antypolski film pod tytułem "Rewolucja kulturowa po Polsku", w którym wystąpili nasi rodzimi "artyści". Polacy, którzy wzięli udział w tym dokumencie uważają, że "dzisiejsza Polska to demagogia i kłamstwo" a ustrój w Polsce porównują do faszyzmu i komunizmu. - To jest efekt działań totalnej opozycji, która nawołuje do "ulicy i zagranicy" - skomentowała w rozmowie z portalem niezalezna.pl posłanka PiS Anna Sobecka.

fot. Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Autorem filmu "Rewolucja kulturowa po Polsku" jest Polak - Andrzej Klamt, który w 1979 roku wyemigrował do RFN. Dokument - bo tak przedstawia film autor - rozpoczyna się od kilku ujęć zeszłorocznego Marszu Niepodległości, który lektor nazywa manifestacją "skrajnej prawicy". Ujęcia te zestawiane są ze zdjęciami z faszystowskich stron internetowych. W dokumencie wypowiadają się polscy artyści.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejny niemiecki film szkalujący nasz kraj! W rolach głównych polscy „artyści”

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości powiedziała w rozmowie z naszym portalem, że jest tak oburzona wypowiedziami pojawiającymi się w filmie, że nie jest w stanie tego skomentować.

- To jest efekt działań totalnej opozycji, która nawołuje do "ulicy i zagranicy", żeby tam rozwiązywać wszystkie sprawy. A w szczególności chodzi o to, żeby pozbawić demokratycznie wybrany rząd i ekipę rządzącą władzy

- uważa posłanka.

- Pozbawienie ich przywilejów jest dla nich zbyt bolesne i to motywuje ich do zbrodniczych działań. Bo nadawanie na Polskę za granicą, szkalowanie jej, przypisywanie działań, które nie miały miejsca - nie potrafię tego komentować. Tak robili ludzie, którzy nie byli Polakami, którzy na rzecz Polski działali bardzo szkodliwie 

- zaznacza Anna Sobecka.

Przypomnijmy, że niedawno europosłanka z ramienia PO Róża Thun również wystąpiła w niemieckim filmie szkalującym Polskę. Za skrytykowanie jej antypolskiej postawy wiceprzewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Ryszardowi Czarneckiemu grożą poważne konsekwencje. Kilku eurodeputowanych (w tym Guy Verhofstadt, który nazwał Marsz Niepodległości "marszem 60 tys. faszystów, neonazistów, białych suprematystów") chce odwołania Ryszarda Czarneckiego z funkcji sprawowanej w PE.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Kobieta walcząca o swój kraj”? Róża Thun w antypolskim filmie pluła jadem na nasz kraj

 



Źródło: niezalezna.pl

#Polska #dokument #film #Rewolucja kulturowa po Polsku #Niemcy #Anna Sobecka

Beata Mańkowska