Przewodniczący KRS podczas środowego briefingu powiedział dziennikarzom, że w sprawie wyłonienia sędziów do SN Rada działa poza porządkiem posiedzeń przyjętym przed wakacjami.
Jak dodał w sprawie posiedzenia plenarnego KRS poświęconego kandydaturom do SN "były takie przymiarki, żeby zrobić to na początku września, czyli gdzieś od 4 września, ale praca zespołów dała podstawy do tego, żeby uznać, że te kandydatury są już właściwie opracowane".
Cztery zespoły Krajowej Rady Sądownictwa od poniedziałku do środy przeprowadziły wysłuchania kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN - do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Jak informował wcześniej PAP rzecznik prasowy KRS sędzia Maciej Mitera, "poszczególnymi wnioskami zajmą się zespoły KRS i przedstawią rekomendacje całej Radzie, a cała KRS będzie podejmowała decyzje na posiedzeniu plenarnym". Ostateczna lista kandydatów trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.
"Te spotkania, które odbywamy od trzech dni z kandydatami, to jest tylko zwieńczenie pracy, polegającej na zapoznawaniu się z dokumentami i dorobkiem kandydatów, które zostały przekazane do Rady już wcześniej" - zaznaczył sędzia Mazur mówiąc o pracy zespołów KRS.