Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Porządki w Sądzie Najwyższym. Nieaktywni sędziowie... zajmują służbowe mieszkania! Nie chcą oddać kluczy

Co zastała nowa prezes Sądu Najwyższego po objęciu swojej funkcji? Stan rzeczy doprawdy zaskakuje... - Dziewięciu nieorzekających sędziów Sądu Najwyższego w stanie spoczynku zajmuje służbowe lokale w Warszawie - pisze dziś "Dziennik Gazeta Prawna". Małgorzata Manowska robi porządek i wezwała ich do oddania kluczy.

mk

- Dziewięciu nieorzekających sędziów Sądu Najwyższego w stanie spoczynku zajmuje służbowe lokale w Warszawie. Nowa I prezes SN wezwała ich do oddania kluczy. Mieszkania potrzebne są orzekającym. Lokatorzy jednak odmówili. Większość z nich uznała, że im się po prostu należą. Jeden powiedział, że się wyprowadzi za niespełna rok, gdy dokończy remont domu. Małgorzata Manowska postanowiła więc wypowiedzieć zawarte wiele lat temu umowy

Reklama

 - czytamy w "DGP".

Jak pisze "DGP", sami byli orzekający nie widzą podstaw, by je zwrócić.

- Chętnie zawsze będę starała się zapewnić możliwie najlepsze warunki sędziom Sądu Najwyższego, jednak może to mieć miejsce jedynie w granicach prawa

-  mówi "DGP" Małgorzata Manowska.

Gazeta przypomina, że sędziemu Sądu Najwyższego spoza Warszawy przysługuje mieszkanie w stolicy.

- Do 2015 r. wewnętrzne przepisy wskazywały, że w takim lokalu mogą zamieszkiwać w zasadzie przez nieograniczony czas również sędziowie już nieorzekający. W 2015 roku, już za kadencji prof. Małgorzaty Gersdorf, regulacje zmieniono, ograniczając w ten sposób przekazywanie lokali w ręce osób nieorzekających. Ale sędziów w stanie spoczynku, którzy już mieszkania zajmowali, nie pozbawiono przywileju. W efekcie w 2020 r. spośród 19 mieszkań rodzinnych aż dziewięć zajmują osoby nieorzekające. Ponoszą jedynie realne koszty utrzymania lokali – czyli nie płacą np. do kasy Sądu Najwyższego za najem

 - czytamy.

Według dziennika, 31 lipca 2020 r. I prezes wystosowała pisma wypowiadające umowy, na podstawie których sędziowie w stanie spoczynku użytkują służbowe mieszkania będące własnością Sądu Najwyższego. Wskazano w nich trzymiesięczny okres wypowiedzenia, tak aby sędziowie mieli możliwość uporządkować swoje sprawy.

mk

Reklama