Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Porywali ludzi dla okupu, udając policjantów

Za cztery uprowadzenia dla okupu odpowiedzą wkrótce przed sądem członkowie gangu, działającego na Podbeskidziu. Bandyci porywali swe ofiary zatrzymując je do fikcyjnej kontroli drogowej, udawali policjantów.

młotek sędziego
młotek sędziego
pixabay.com /Creative Commons CC0/TPHeinz

Według ustaleń śledztwa, członkowie grupy uzyskali łącznie ponad 4,5 mln zł - tyle zapłacili im bliscy porwanych.

O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w tej sprawie, obejmującego czterech mężczyzn, poinformowała w dzisiaj Prokuratura Krajowa. Śledztwo prowadził śląski wydział zamiejscowy PK.

Według ustaleń postępowania, tworzący grupę przestępczą Grzegorz P., Janusz C., Sławomir G. i Jacek S. działali w latach 2014-2017. Grupę założył i kierował nią Grzegorz P.

Naczelnik śląskiego wydziału PK Tomasz Tadla powiedział PAP, że dwaj najważniejsi członkowie gangu poznali się w zakładzie karnym. Po wyjściu na wolność w Bielsku-Białej i okolicach, wraz z dwoma wspólnikami, typowali osoby, które później uprowadzali.

Oskarżeni dokonywali stosownych sprawdzeń stanu majątkowego, zwyczajów życia codziennego oraz miejsc zamieszkania ofiar, a następnie śledzili te osoby. Na czas negocjacji z rodzinami ofiar, wynajmowali specjalnie przystosowane mieszkania i pomieszczenia, w których przetrzymywali zakładników

- podała PK.

Porywając swe ofiary członkowie grupy posługiwali się metodą "na policjanta" - zatrzymywali je do fikcyjnej kontroli drogowej. Używali przy tym atrapy broni palnej oraz przebrania w mundury policyjne. W sam ten sposób porwali cztery osoby, osiągając okup w łącznej wysokości ponad 4,5 mln zł. Jak zaznacza prokuratura, sprawcy nie znęcali się nad uprowadzonymi i zwalniali ich od razu po uzyskaniu okupu.

Jak podaje PK, w wyniku zatrzymania sprawców ostatniego uprowadzenia, z listopada 2017 r., zdołali odzyskać kwotę okopu w wysokości ponad 2,8 miliona zł. Cały okup w tym przypadku wynosił około 3,2 mln zł.

Jak powiedział prok. Tadla, oskarżeni ostatecznie przyznali się do udziału w grupie przestępczej i porwań, a także innych przestępstw, jak rozboje, posługiwanie się fałszywymi dokumentami oraz do posiadania narkotyków.

Oskarżonym za zarzucane im przestępstwa grozi kara pozbawiania wolność od 3 do 15 lat więzienia. Akt oskarżenia został przesłany do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#porwanie dla okupu #policja #przebierańcy #Podbeskidzie

redakcja