- Pomimo ogromnych możliwości jakimi dysponuje PSP, w pierwszych dniach na terenach objętych powodzią, nie zadyspononowano odpowiednich sił i środków - napisał na portalu X Paweł Szefernaker, poseł PiS. Polityk opublikował dokument od PSP, w którym wyszczególniono, ile sprzetu rozdysponowano na tereny powodziowe od 14 do 17 września br.
Paweł Szefernaker, poseł PiS, opublikował na portalu X wpis, w którym przedstawił odpowiedź uzyskaną od Państwowej Straży Pożarnej na pytanie dotyczące zadysponowanych sił i środków na tereny dotknięte powodzią we wrześniu br.
"WAŻNE LICZBY! Pomimo ogromnych możliwości jakimi dysponuje PSP, w pierwszych dniach na terenach objętych powodzią, nie zadyspononowano odpowiednich sił i środków. Oficjalna odpowiedź PSP dot. wykorzystanego sprzętu w dn. 14-17.09 na terenach objętych powodzią"
W załączonym dokumencie widnieje informacja, że Państwowa Straż Pożarna posiada:
W poszczególnych dniach zadysponowano następujące siły i środki:
WAŻNE LICZBY! Pomimo ogromnych możliwości jakimi dysponuje PSP, w pierwszych dniach na terenach objętych powodzią, nie zadyspononowano odpowiednich sił i środków. Oficjalna odpowiedź PSP dot. wykorzystanego sprzętu w dn. 14-17.09 na terenach objętych powodzią ⬇️ pic.twitter.com/bVwFWkG4c7
— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) October 15, 2024
Wrześniowa powódź w Polsce dotknęła 749 miejscowości, wpływając na życie ponad 2 milionów osób. Zniszczonych zostało ponad 11,5 tysiąca budynków, w tym 724 obiektów użyteczności publicznej. W województwie dolnośląskim straty wynoszą 5 miliardów złotych, zaś w Małopolsce 88 mln zł.
Pod koniec września PiS zorganizowało konsultacje eksperckie pt. "Powódź 2024: przyczyny i skutki". W trakcie wydarzenia były komendant główny PSP gen. Andrzej Bartkowiak poinformował, że w kulminacyjnym momencie operacji powodziowej, czyli 13 września zaangażowano tylko 700 strażaków, podczas gdy w dyspozycji Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego było ich 250 tys.