Polskie Koleje Linowe powróciły w polskie ręce! Niezwykle zadowolony z tego faktu był premier Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, polskie dobra narodowe nie są do sprywatyzowania, a polska gospodarka powinna być oparta o zasadę \"więcej cukru w cukrze\".
Podczas spotkania z mieszkańcami Zakopanego szef rządu zwrócił uwagę na zawartą dziś umowę pomiędzy Polskim Funduszem Rozwoju a spółką zależną funduszu Mid Europa Partners nabycia pakietu 99,77 proc. akcji Polskich Kolei Linowych SA.
"Dziś mogę powiedzieć, że odkupiliśmy Polskie Koleje Linowe dla Polski i dla wszystkich Polaków. To jest dzień symboliczny, bo Kasprowy Wierch nie jest górą, którą można sprywatyzować, Tatry nie są do sprywatyzowania"
- mówił Morawiecki.
Jak dodał, są części naszej kultury i przemysłu, które muszą być w rękach Polski. "Tak wszystkie poważne państwa postępują i my też tak postępujemy, i my też będziemy dbali o polską własność" - podkreślił premier.
Zauważył, że dobrobyt rośnie najbardziej jeśli rośnie własność w polskich rękach.
"To jest jedno z zadań rządu PiS, rządu Zjednoczonej Prawicy żeby było, jak to się kiedyś mówiło: "więcej cukru w cukrze", można powiedzieć więcej polskiej gospodarki w polskiej gospodarce"
- powiedział szef rządu.
Morawiecki zwrócił uwagę na swoją wcześniejszą zapowiedź przeznaczenia przez rząd 50 mln zł na modernizację Małej i Średniej Krokwi w Zakopanem. "Chcę, żeby sport wzbogacał całą Polskę, żeby rozsławiał imię Polski na cały świat" - podkreślił premier.