Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Polski wiceminister spotkał się z komisarzem UE. Mówili o "nowym mechanizmie praworządności"

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders rozmawiał dzisiaj w Zagrzebiu o sądownictwie z wiceministrem sprawiedliwości Marcinem Romanowskim - podał rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand.

/ FLICKR/Andrew Gustar/CC BY-ND 2.0

24 stycznia przy okazji nieformalnego spotkania ministerialnego Rady UE ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w Zagrzebiu komisarz Reynders spotkał się z podsekretarzem stanu Marcinem Romanowskim

- poinformował rzecznik KE.

Sprecyzował, że „podczas tego spotkania komisarz omówił ostatnie orzeczenia sądowe, opinię Komisji Weneckiej i nowy mechanizm praworządności".

Komisja Europejska wcześniej wyraziła „zaniepokojenie ostateczną decyzją Sejmu w sprawie ustaw sądowych i sytuacją w Polsce dotyczącą praworządności”.

Nasze stanowisko było jasne od samego początku. Wiele razy wyraziliśmy nasze obawy. W liście z 19 grudnia wiceprzewodnicząca KE Viera Jourova zwróciła się do polskich władz o niekontynuowanie prac nad ustawą bez odpowiedniej konsultacji. Nadal uważnie śledzimy rozwój sytuacji i będziemy analizować ostateczny tekst aktu prawnego przyjętego wczoraj pod kątem zgodności z prawem UE

- oświadczył Christian Wigand.

Spotkanie w komunikacie resortu skomentował też Romanowski.

"Polska jest gotowa do kontynuowania dialogu i przedstawiania informacji o podejmowanych zmianach w wymiarze sprawiedliwości. Dla Polski fundamentalna jest zasada równego traktowania wszystkich państw oraz suwerenności w zakresie organizacji sądownictwa. Nieformalny dokument Komisji Weneckiej jest nieakceptowalny nie tylko ze względu na sposób powstania, ale również ze względu na jego treść. Nie ma powrotu do stanu sprzed reformy wymiaru sprawiedliwości, bo ta jest dla nas priorytetem. Nie odstąpimy od niej"

– podkreślił wiceminister.

Sejm odrzucił w czwartek uchwałę Senatu w sprawie odrzucenia w całości nowelizacji ustaw sądowych, rozszerzającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów. Oznacza to, że nowela trafi teraz do podpisu prezydenta.

Za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 234 posłów PiS. Przeciwko odrzuceniu było 211 posłów z KO, Lewicy oraz PSL-Kukiz15. Dziewięciu posłów Konfederacji wstrzymało się od głosu. Zgodnie z zapowiedzią prezydenckiego ministra Andrzeja Dery, prezydent Andrzej Duda złoży pod nią podpis.

Uchwalona 20 grudnia 2019 roku nowelizacja m.in. Prawa o ustroju sądów i ustawy o Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze, wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Ponadto nowelizacja wprowadza zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Marcin Romanowski #Komisja Wenecka #ustawa sądowa #reforma sądownictwa #Ministersterwo Sprawiedliwości #Andrzej Duda #Komisja Europejska

redakcja