Platforma Obywatelska za wszelką cenę chce udowodnić, że teraz jest już zdecydowanie bliżej ludzi, niż przez osiem lat swoich rządów. Stąd konwencja programowa otwarta dla wszystkich, stąd też tańce w Legionowie, jakie urządzili sobie Jan Grabiec i Bartosz Arłukowicz. Miał być taniec z politycznymi gwiazdami, ale internauci-jurorzy wystawili raczej kiepskie oceny. Zobaczcie sami.
Dwudniowe Forum Programowe Koalicji Obywatelskiej (PO, Nowoczesnej, Inicjatywy Polska), na którym odbyły się 53 panele dyskusyjne, miało miejsce w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Grzegorz Schetyna wiele obiecał Polakom, a po spotkaniach przyszedł czas na ruszenie w teren.
Jan Grabiec i Bartosz Arłukowicz postawili na rozrywkę. Pojechali do bliskiego Warszawie Legionowa, gdzie odbywała się potańcówka. Niewiele się namyślając, ruszyli do tańca. Grabiec określił to mianem "gorączki sobotniej nocy". Nagranie wrzucił oczywiście na Twittera.
Gorączka sobotniej nocy czyli #TwójSztab z wizytą na potańcówce w Parku Zdrowia w Legionowie #POrozmawiajmy pic.twitter.com/SbZvy6ZUQr
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 13 lipca 2019
Wtedy ruszyła karuzela śmiechu. Trzeba przyznać, że internauci nie mieli litości dla pląsających posłów. Ich wyczyny taneczne zostały ocenione bardzo surowo. Oto kilka komentarzy:
Zabawa na Titanicu
— Paweł Badzio (@Pawel_Badzio) 14 lipca 2019
Legionowo, Legionowo...
— Joanna Czarna (@asiamarcowa) 14 lipca 2019
To tam, gdzie kobiety otaczane są szacunkiem i powszechną estymą?
A co słychać u pana Romka Smogorzewskiego?
Platforma to jedyna partia, która tańczy na własnym pogrzebie.
— Joanna Czarna (@asiamarcowa) 14 lipca 2019
Przypomnę że bohater "Gorączki sobotniej nocy" był przywódcą gangu. Doprawdy trafniej się nie dało.
— Martinek ?? (@MartinDo889) 13 lipca 2019
O tym, że polityczny parkiet bywa śliski i można szybko z niego spaść, przekonało się już wielu tańczących polityków. Jak na przykład Anna Grodzka i Janusz Palikot. A w tle pląsają jeszcze przecież Ryszard Kalisz czy Piotr Gadzinowski.
Nikogo z nich w Sejmie już nie ma. To nie jest dobry prognostyk dla Grabca i Arłukowicza.