W zawodach wzięło udział 35 par strzelców wyborowych m.in. z USA, Finlandii, Wielkiej Brytanii, Republiki Czeskiej, Słowenii oraz Polski.
Po raz kolejny snajperzy z Czech wysoko zawiesili poprzeczkę. Oprócz strzelań długodystansowych zorganizowane zostały strzelania sytuacyjne z broni krótkiej, karabinków, oraz karabinów snajperskich. Zadania taktyczne połączone ze strzelaniami, podczas których konieczne było zmienianie stanowisk ogniowych oraz rodzajów broni na czas, z której prowadzony był ogień, wymagały od zawodników niemałych umiejętności — podaje oficjalny portal 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich.
Ponadto zorganizowano wiele strzelań z postaw wymuszonych, co dla snajperów jest dodatkowym utrudnieniem. Najtrudniejsze jednak było strzelanie snajperskie ze śmigłowca — czytamy.
Podhalańczycy biorący udział w zawodach zajęli 15 (5. bsp) i 17 (1. bsp) miejsce.