Do niespotykanej sytuacji doszło w trakcie transmisji na żywo, podczas której premier Mateusz Morawiecki odpowiadał na pytania Polaków. Wygląda na to, że jeden z wpisów nie pochodził od zwolennika partii rządzącej, ale szef rządu starał się go przekonać. - Polityka społeczna połączona jednocześnie z obniżaniem podatków to jest właśnie Prawo i Sprawiedliwość - mówił.
Podczas czatu na żywo z premierem Mateuszem Morawieckim jeden z internautów rozwinął skrót PiS jako... podatki i socjalizm. Szef rządu szybko zareagował.
- Panie Danielu, nie zgadzam się z Panem
- powiedział.
Następnie przedstawił argumenty:
- Podatki obniżyliśmy dwa razy z 19 na 9 procent, do jednego z najniższych poziomów w Europie. PIT obniżyliśmy jako jedyni, poprzednio 13 lat temu obniżyła PIT ta sama formacja - Prawo i Sprawiedliwość. Jeżeli jest Pan przypadkiem zwolennikiem innej partii politycznej, to proszę wiedzieć, że tam były podwyżki podatków, a ja państwu pokazuję, że są obniżki. VAT obniżyliśmy również poprzez wyrównanie matrycy VAT
- zaznaczył.
- Co do socjalizmu, to większość z nas walczyła z komunizmem, tym realnym socjalizmem. Ale jeżeli ma pan na myśli naszą politykę społeczną, że wyrwaliśmy ileś milionów ludzi z biedy, że przeznaczyliśmy 500 Plus na program prorodzinny, 300 plus, żeby łatwiej było wejść w rok szkolny, to ja jestem z tej polityki społecznej dumny i uważam, że ona jest bardzo dobra. Polityka społeczna połączona jednocześnie z obniżaniem podatków to jest właśnie Prawo i Sprawiedliwość
- dodał.