Prokuratura zajmowała się sprawą od wiosny ubiegłego roku, kiedy to do prokuratury niemal jednocześnie wpłynęły zawiadomienia od rodziców oraz dyrekcji szkoły o molestowaniu uczennic. Od tamtego czasu nauczyciel był zawieszony.
Śledczy ustalili, iż nauczyciel hiszpańskiego – 60-latek, pochodzący z Wenezueli, molestował dzieci – dziewczynki w wieku 6 i 7 lat – od października 2015 roku. Mężczyzna został zatrzymany tuż przed świętami. Nie przyznał się do winy.
Dzieci miały mówić dorosłym o dotykaniu w miejscach intymnych, czy też "zabawie w pieski". Wszystkie dziewczynki zostały przesłuchane w obecności psychologa. Wykluczono, aby kłamały.
Wówczas sąd zadecydował o umieszczeniu mężczyzny w areszcie, jednak po zażaleniu obrony, w lutym tego roku, sąd zredukował środek zapobiegawczy z aresztu na zakaz opuszczania kraju.
Podczas zatrzymania zabezpieczono na jego komputerze zdjęcia i filmy pornograficzne, wśród których znajdowała się pornografia dziecięca. Na skutek tego pedofilowi postawiono dodatkowe zarzuty i ponownie umieszczono w areszcie.
Nauczycielowi grozi 12 lat więzienia.