Według informacji \"Wprost\", prezydent Warszawy, która jest dla Platformy Obywatelskiej niewątpliwym obciążeniem wizerunkowym, może stracić stanowisko wiceprzewodniczącej partii już przed konwencją samorządowa, zaplanowaną na 21 października.
Chcą na niej wymusić by odeszła z funkcji. Dzięki temu Platforma będzie miała nowe otwarcie na konwencji. Władze Platformy Obywatelskiej zdają sobie sprawę, jak wielkim obciążeniem dla partii jest prezydent Warszawy i cała sprawa reprywatyzacji
– mówi "Wprost" informator.
Wcześniej podawano, że Hanna Gronkiewicz-Waltz straci stanowisko w partii dopiero w grudniu, podczas Rady Krajowej.
Wtedy Gronkiewicz miała sama zrezygnować z kandydowania do zarządu. Ale Schetyna uznał, że to za późno i lepiej wcześniej się jej pozbyć z władz PO. Poza tym wtedy odeszłaby na własnych zasadach, a tak zostanie usunięta
– informuje "Wprost".