Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Po narkotykach wsiadł za kółko. Teraz grozi mu 10 lat odsiadki

Kierowca jechał autem pod wpływem amfetaminy i marihuany, a ponadto nie zatrzymał się na wezwanie policjantów. Usłyszał zarzuty, a teraz prokurator skierował do sądu oskarżenia. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Autor: redakcja

Po południu 13 maja 2018 r. podejrzany kierowca, jadąc samochodem marki Renault przez centrum Świnoujścia wykonywał niebezpieczne manewry na drodze. Patrolujący ten teren funkcjonariusze policji podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującego do kontroli.

- Podejrzany nie zatrzymał się do kontroli i, mimo wysyłanych przez policję sygnałów świetlnych i dźwiękowych, przyspieszył. Ostatecznie po krótkim pościgu został zatrzymany przez policję

- mówi Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Kontrola wykazała, że podejrzany kierując samochodem znajdował się pod wpływem narkotyków tj. marihuany i amfetaminy.  Ponadto w wyniku przeszukania pojazdu funkcjonariusze ujawnili znaczne ilości marihuany o łącznej wadze 42,36 grama. Z tego powodu podejrzany usłyszał również zarzut z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

W toku postępowania na wniosek prokuratora mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Za zarzucane obecnie przestępstwo niezatrzymania się na wezwanie policji grozi mu do kara do 5 lat więzienia, zaś według przepisów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Autor: redakcja

Źródło: szczecin.po.gov.pl, niezalezna.pl