To dopiero Lech Wałęsa się zagotuje. „Płynie Bolek do stoczni, bo tam bunt zagościł. Stoczniowcy nie pracują, przeciw komunie knują” – piosenkę z jednoznacznym "kontekstem" nagrał - i właśnie opublikował w sieci - Paweł Kukiz. Nie ukrywał komu jest „zadedykowana”. Miał się w taki sposób „odwdzięczyć” za publikację przez Wałęsę prywatnych informacji o muzyku i polityku.
„Ponieważ dostąpiłem zaszczytu, że sam LECH WAŁĘSA (!) udostępnił na swoim Facebooku zdjęcie mojego domu - muszę (i chcę) się odwdzięczyć! W ramach podziękowań bardzo proszę Pana Prezydenta, aby przyjął skromny dar od wiejskiego grajka w postaci kilku nut skleconych pod strzechą ...”
- napisał Kukiz w jednej z sieci społecznościowych.
Jak dodał, utwór miał się znaleźć na wydanej dwa miesiące temu przez Universal płycie (mojej i zespołu Perverados). „Ale niestety się nie znalazła, bo Universal jej - nie wiedzieć czemu - nie chciał” - wyjaśnił Kukiz.
„Przy okazji - jeśli Szanowni Internauci chcą do piosenki robić klipy - mają moją zgodę i błogosławieństwo. Możecie wykorzystywać piosenkę jak Wam się żywnie podoba. Nie oczekuję żadnych honorariów. Klipy (jeśli powstaną) będę prezentował na moim Facebooku a jeśli będzie ich większa ilość - poproszę Internautów o rozstrzygnięcie, który z nich jest najlepszy”
- zachęca muzyk. Pisownia oryginalna.