Straż otrzymała zgłoszenie o pożarze około godziny dziesiątej. "Pożar nie został jeszcze opanowany. Z ogniem na miejscu walczy 50 zastępów straży pożarnej, cztery zastępy wojska i dwa samoloty gaśnicze Lasów Państwowych" – powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Daniel Mucha.
Paliło się 200 hektarów wrzosowiska, z czego większość to już pogorzelisko oraz trzy hektary lasu. "Teren jest bardzo trudny do gaszenia, bo ogień bardzo szybko się rozprzestrzenia" – dodał. Akcja gaśnicza może potrwać co najmniej kilka godzin.