Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Platforma chce Tuska na prezydenta. Kidawa-Błońska chce mu nawet ustąpić miejsce!

W szeregach Platformy Obywatelskiej wszystko jest już przesądzone? Słuchając ostatnich wypowiedzi polityków tej partii trudno nie odnieść wrażenia, że wszyscy czekają na deklarację Donalda Tuska. Przyznała to wprost Małgorzata Kidawa-Błońska zapewniając, że jeśli Tusk zdecyduje się kandydować w wyborach ona... ustąpi mu miejsce.

Małgorzata Kidawa-Błońska i Donald Tusk
Małgorzata Kidawa-Błońska i Donald Tusk
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Kidawa-Błońska pytana o termin ogłoszenia kandydata na prezydenta zapewniła, że na pewno będzie to przed świętami Bożego Narodzenia.

To jest najlepszy czas, żeby w nowym roku zacząć już kampanię. Jeżeli Donald Tusk 2 grudnia powie, że startuje, to ja nie będą brała udziału w tych wyborach.
- oświadczyła i natychmiast dodała, że Tusk będzie „bardzo dobry w tej funkcji”.

Czarne chmury zbierają się natomiast nad głową Grzegorza Schetyny. Małgorzata Kidawa-Błońska pytana, czy będą przyspieszone wybory na szefa PO odparła, że „wszystko jest możliwe”.

Byłoby łatwiej, żeby wchodząc w kampanię prezydencką nie zajmować się już sprawami partii.
- oznajmiła.

Na pytanie czy będzie startować na szefa Platformy Kidawa-Błońska odparła dość enigmatycznie.

Nie mówię nie ani nie mówię tak. Ale to nie jest zadanie, o którym marzę.
- tłumaczyła.

Przepychankom po stronie opozycji i walkom o nominację na kandydata w wyborach parlamentarnych przygląda się Kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Wiadomo, że wybory prezydenckie odbędą się 3, 10 lub 17 maja. Od zarządzenia wyborów zacznie się formalnie kampania prezydencka. PiS wyraźnie wskazuje, że chciałoby w tych wyborach poprzeć prezydenta Andrzeja Dudę. Publicznie wypowiadał się też w tej sprawie prezes Jarosław Kaczyński.
- wskazał Mucha wiceszef Kancelarii Prezydenta RP.

Odnosząc się do kwestii, czy Beata Szydło będzie ponownie szefową sztabu, wiceszef prezydenckiej kancelarii stwierdził, że na rozstrzygnięcia co do przyszłej kampanii przyjdzie jeszcze czas.

Pytany o to, czy nie nadszedł już czas na kobietę prezydenta, Mucha zaznaczył, że Andrzej Duda jest przygotowany na merytoryczną debatę z każdym kandydatem opozycji na prezydenta, bez względu na płeć. Zaznaczył, że obecnie sondaże pokazują, iż w dowolnej konfiguracji Duda wygrałby z każdym kontrkandydatem i jest najpopularniejszym politykiem w Polsce.

Komentując zaś ewentualny start Donalda Tuska Mucha wskazał, że „kiedy ostatni raz kandydował w wyborach prezydenckich, to je przegrał (rywalizując z Lechem Kaczyńskim) - pomimo ogromnej, także medialnej, promocji.

Jego start byłby oceniany przez wyborców przez odwołanie do oceny okresu jego rządów w Polsce i oceny jego kadencji jako przewodniczącego Rady Europejskiej. Także rozwiązywania kryzysów w UE. Ze spokojem należy oczekiwać jego decyzji. Na pewno pan prezydent z szacunkiem odnosi się do wszystkich swoich potencjalnych oponentów.
- tłumaczył wiceszef Kancelarii Prezydenta.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#wybory prezydenckie #Donald Tusk #Małgorzata Kidawa-Błońska

redakcja