Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Plantacja konopi wykryta po awanturze domowej

11 krzewów konopi indyjskich, prawie pół kilograma gotowego suszu marihuany i niewielkie ilości kokainy znaleźli policjanci w jednym z domów w Sosnowcu. Na trop narkotyków wpadli, kiedy zostali wezwani do awantury. Zatrzymali właściciela uprawy.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/NickyPe/creativecommons.org/publicdomain/zero/1.0/deed.pl

32-letni mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące narkotyków oraz znęcania się nad swoją partnerką.

Jak podała dziś sosnowicka komenda, tamtejsi policjanci zareagowali na zgłoszenie o awanturze w jednym z domów w dzielnicy Niwka. Kiedy pojawili się na miejscu, okazało się, że między domownikami doszło do szarpaniny.

"Na widok mundurowych strony się uspokoiły, mężczyzna jednak zaczął się dziwnie zachowywać. Usiłował za wszelką cenę nie dopuścić do tego, by ktokolwiek zbliżył się do jego mieszkania. Jego zachowanie, a także charakterystyczny, intensywny zapach unoszący się w powietrzu spowodowały, że policjanci byli prawie pewni, że 32-latek może w mieszkaniu ukrywać marihuanę"

- opisywali policjanci.

Kiedy mężczyzna zorientował się, że mundurowi zaczęli coś podejrzewać, rzucił się do ucieczki, mimo to już po chwili został schwytany. Okazało się, że w piwnicy, do której prowadziło ukryte wejście, znajdował się namiot, a w nim sadzonki konopi indyjskich. Oprócz 11 krzewów policjanci zabezpieczyli jeszcze prawie pół kilograma gotowego suszu oraz niewielką ilość kokainy.

32-latkowi przedstawiono zarzuty uprawy i posiadania znacznych ilości narkotyków. Dodatkowo usłyszał także zarzut znęcania się nad swoją partnerką. Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#awantura #konopia

mg