Zarówno wykształcenie, jak i bogate doświadczenie zawodowe wskazują, iż pan Maciej Gustaw Zaborowski jest dobrym kandydatem na sędziego Trybunału Stanu – czytamy w uzasadnieniu kandydatury zamieszczonym na stronie Sejmu.
Reklama
Dokument zgłaszający kandydaturę mec. Zaborowskiego jest datowany na 31 stycznia.
Kandydat - urodzony 10 lutego 1984 r. - jest adwokatem, mediatorem i działaczem społecznym. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jest też absolwentem studiów podyplomowych dotyczących prawa własności intelektualnej na UW oraz prawa dowodowego na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Ukończył też m.in. Center for American Law Studies oraz Leadership Academy for Poland.
Aktualnie jest w trakcie pisania pracy doktorskiej z prawa karnego, a także począwszy od 2018 r. studentem Harvard Law School – wskazano w zawartym uzasadnieniu życiorysie kandydata.
Mec. Zaborowski jako ekspert resortu sprawiedliwości był współautorem nowelizacji przepisów dotyczących m.in. konfiskaty rozszerzonej, odpowiedzialności karnej biegłych sądowych, przestępstwa niealimentacji oraz odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione.
Swoje doświadczenie zawodowe zdobywał m.in. w kilku znanych warszawskich kancelariach adwokackich, a także w polskiej ambasadzie w Rzymie, resorcie sprawiedliwości i Sejmie (...). Autor licznych opinii prawnych związanych z procesem legislacyjnym, w tym realizowanych m.in. na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Od najmłodszych lat związany z działalnością pro publico bono, w tym m.in. pełniący obowiązki przewodniczącego Rady Fundatorów Fundacji Odpowiedzialność Obywatelska. Komentator bieżących wydarzeń w aspekcie prawnym m.in. w programie Panorama TVP2 – dodano.
Kandydat jest też zawodowym mediatorem Centrum Mediacyjnego przy Naczelnej Radzie Adwokackiej oraz wykładowcą na aplikacji adwokackiej w Izbie Adwokackiej w Warszawie. Specjalizuje się w prawie karnym, prawie prasowym oraz ochronie dóbr osobistych. Jako adwokat był m.in. pełnomocnikiem ministra Zbigniewa Ziobry w cywilnym procesie z b. szefem resortu sprawiedliwości z rządu PO Zbigniewem Ćwiąkalskim za słowa Ćwiąkalskiego o "nieprzypadkowym" zniszczeniu resortowego laptopa, gdy Ziobro pierwszy raz kierował MS.