Myślał, że rozmawia z Witalijem Kliczką, był w błędzie. Osoba, która podszyła się pod mera Kijowa usłyszała od Rafała Trzaskowskiego rewelacyjne historie, m.in. o tym, że PiS obniżył podatki, przez co on, jako włodarz miasta, stracił pieniądze. Przyklaskiwał też pomysłowi, by dyplomaci z zagranicy pomogli obalić obecny rząd. Całość zaś... została nagrana. Zobaczcie WIDEO!
Prezydent Warszawy był przekonany, że rozmawia z merem Kijowa Witalijem Kliczką, został wprowadzony w błąd i... nagrany. Okazało się, że Rafałowi Trzaskowskiemu bardzo nie podoba się fakt obniżenia przez PiS podatków.
- Znowu obniżyli podatki! W środku kryzysu! Kompletne szaleństwo... ale oni to właśnie robią! I oczywiście to oznacza, że ja będę miał mniej pieniędzy. Co roku będę miał o 200 mln euro mniej
- mówi na zamieszczonym w sieci filmiku.
Tymczasem, jak przypomina tvp.info, w 2021 roku budżet Warszawy wyniósł 21,5 mld zł, z czego niemal 14 mld to subwencje rządowe, PIT i CIT. Jak podkreślali rządzący, „to dwa razy więcej niż w 2015 roku”, gdy rządziło jeszcze PO-PSL. Co więcej w 2015 r. pieniądze ze strony rządu stanowiły 51 proc. budżetu stolicy, a teraz jest to aż 65 proc.
- Wczoraj podnoszenie podatków do maksimum zapowiadał Belka, dziś narzeka Trzaskowski. Co za ekipa
- skomentował na Twitterze Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ.
Wczoraj podnoszenie podatków do maksimum zapowiadał Belka, dziś narzeka Trzaskowski:
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) June 30, 2022
„Znowu obniżyli podatki! W środku kryzysu! Kompletne szaleństwo...ale oni to właśnie robią! I oczywiście to oznacza, że Ja będę miał mniej pieniędzy…A powinienem dostawać więcej!”
Co za ekipa. pic.twitter.com/R7gtfgEjhq
Podczas rozmowy fikcyjny mer Kijowa poruszył również temat wysokich cen spowodowanych sankcjami nałożonymi na Rosję.
- Ceny rosną bardzo szybko. Ma to również wpływ na nasz budżet. Zwłaszcza jeśli chodzi o transport publiczny. Uderza to w nas bardzo mocno. Aby temu zaradzić, chciałem podnieść ceny biletów dla wszystkich mieszkańców
- komentował Rafał Trzaskowski, ale "nie zgodzili się na to miejscy radni".
Rafał Trzaskowski smutny, bo chciał podnieść ceny biletów warszawiakom, ale radni się nie zgodzili. Do tego ten okropny polski rząd zamiast podwyższyć podatki, znowu je obniżył ? pic.twitter.com/PDKOgxsjVs
— Samuel Pereira (@SamPereira_) July 1, 2022
To nie wszystko. Zdaniem prezydenta stolicy... rząd nie angażuje się w pomoc ukraińskim uchodźcom.
- Przerzucają całą odpowiedzialność na nas
- powiedział, nie zostawiając suchej nitki na polityce rządu.
Rozmówcy widać mieli rozpoznanie i wiedzieli, że w przypadku Trzaskowskiego, wypuszczenie go, żeby walił polskie władze będzie bardzo proste. pic.twitter.com/0w6mxs0cUW
— Samuel Pereira (@SamPereira_) July 1, 2022
Przyklasnął nawet pomysłowi, by dyplomaci z zagranicy pomogli obalić rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Prowokatorzy obiecują Trzaskowskiemu ingerencję w najbliższe wybory w Polsce. Trzaskowski: Świetnie! Zróbmy to! Zróbmy to! pic.twitter.com/uZrjgxWGd2
— Samuel Pereira (@SamPereira_) July 1, 2022