Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Pijana sędzia wjechała w drzewo i próbowała odjechać. Miała we krwi 3 promile alkoholu!

Wczoraj na jednej z ulic Zawiercia policja ścigała samochód prowadzony przez pijaną sędzię z miejscowego Sądu Rejonowego. Po złapaniu nietypowego pirata drogowego okazało się, że sędzia ma we krwi około 3 promile alkoholu! W chwili zdarzenia była na... zwolnieniu lekarskim.

Jak pisze "Kurier Zawierciański" - dziwne zachowanie kobiety kierującej samochodem zauważył patrol policji. Auto najpierw przygrzmociło w drzewo, a potem ruszyło dalej. 

Reklama

Policjanci ruszyli za samochodem, zatrzymali go i kazali wysiąść kobiecie. 

Badanie alkomatem w pierwszej próbie wykazało 1,05 mg alkoholu, czyli około 3 promili. Zatrzymaną do kontroli okazała się Małgorzata M-N, czynna sędzia Sądu Rejonowego w Zawierciu. Sędzia orzeka w wydziale cywilnym. Zgodnie z przydziałem obowiązków udostępnionym na stronie Sądu Rejonowego w Zawierciu, podejrzana o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu sędzia może też orzekać w Wydziale Pracy, na zasadzie zastępstwa

- informuje "Kurier Zawierciański".

Gazeta dodaje, że w dniu zdarzenia sędzia Małgorzata M-N nie była w pracy, korzystała... ze zwolnienia lekarskiego

Reklama