Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

PGNIG ma prawo żądać od Gazpromu obniżki cen gazu. Już niedługo kolejne kroki w tej sprawie

Wkrótce Trybunał Arbitrażowy, z udziałem stron, ustali harmonogram oraz agendę dalszych kroków w związku z orzeczeniem ws. Gazpromu – powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak. Sztokholmski arbitraż na 54 stronach przekazał, że PGNiG ma prawo żądać obniżki cen gazu od rosyjskiego potentata.

flickr.com/Thawt Hawthje/CC BY 2.0; https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Jak dodał, polska spółka jest w pełnej gotowości i pełna dobrej woli.

„Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania reżimu, jaki wskazał arbitraż”.

Woźniak podkreślił, że sztokholmski arbitraż „na 54 stronach przekazał, że PGNiG ma prawo żądać obniżki cen gazu".

- Rosyjscy komentatorzy tego nie zmienią. Arbitraż potwierdził prawo do ustalenia poziomu cen między tym, co płaciliśmy, a benchmarkiem w UE, czyli hubową ceną gazu

 - powiedział.

Na pytanie, o jakie pieniądze chodzi w sporze z Gazpromem, Woźniak powiedział, że to „bardzo dużo pieniędzy dla PGNiG”.

W sobotę PGNiG poinformowało, że Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie orzekł, że spełniona została przesłanka kontraktowa uprawniająca PGNiG do żądania zmiany ceny za gaz dostarczany do Polski w ramach Kontraktu Jamalskiego.

Rosyjski koncern Gazprom oświadczył w poniedziałek, że w wyroku Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie odmówił PGNiG zmiany ceny za gaz zgodnej z żądaniami polskiej firmy. Gazprom podkreślił też, że decyzja Trybunału jest tymczasowa.

Ustalona w dalszym postępowaniu przez Trybunał w Sztokholmie nowa cena rosyjskiego gazu dla Polski będzie obowiązywać wstecz od 1 listopada 2014 r. – podkreśliło PGNiG.

Polska spółka uważa, że dotychczasowa cena kontraktowa nie odpowiadała cenie rynkowej, dlatego w 2014 r. PGNiG skorzystało z przewidzianej w Kontrakcie Jamalskim możliwości renegocjacji ceny. Po wyczerpaniu okresu negocjacyjnego w maju 2015 r. polska spółka skierowała spór do rozstrzygnięcia przez Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie, a w lutym 2016 r. złożyła pozew przeciw Gazpromowi.

Podpisany w 1996 r. Kontrakt Jamalski przewiduje dostawy ok. 10 mld metrów sześc. gazu rocznie. Zgodnie z narzuconą przez Gazprom klauzulą take-or-pay PGNiG musi odebrać co najmniej 8,7 mld m sześc. zakontraktowanego gazu rocznie. Umowa obowiązuje do 2022 r.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Gazprom #PGNiG #kontrakt jamalski #dostawy gazu #gaz

redakcja