Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Petru bije na alarm, że "pieniędzy może zabraknąć". Balcerowicz dał mu rekomendację, a internet w śmiech

Ryszard Petru zamieścił w mediach społecznościowych alarmistyczny wpis, że pieniędzy w budżecie może zabraknąć na koniec roku i konieczna jest nowelizacja. Internauci z dystansem podeszli do rewelacji polityka Trzeciej Drogi. Zapunktował on za to u swojego guru - Leszka Balcerowicza, który zasugerował, by to Petru został nowym... ministrem finansów.

Ryszard Petru
Ryszard Petru
Fotomag/Gazeta Polska

Niedzielne wybory przyniosły m.in. powrót do ław sejmowych Ryszarda Petru, posła w latach 2015-2019, byłego szefa Nowoczesnej, który przez internautów szybko został ochrzczony mianem "króla wpadek".

Petru od kilku dni w mediach alarmuje o stanie budżetu państwa i zapowiada konieczność jego rewizji i cięć wielu elementów polityki socjalnej. Podważył też możliwość realizacji części propozycji złożonych jako obietnice wyborcze opozycji przed wyborami.

Gdy Petru dowiedział się o deficycie budżecie na poziomie 35 mld zł we wrześniu 2023 r. zaczął bić na alarm, a dowodem tego jest chociażby jego tweet o konieczności "nowelizacji budżetu".

Ministerstwo Finansów poinformowało, że deficyt po 9 miesiącach roku stanowi 37,7 proc. planu – i to mimo że wydatki ujęte w ostatnim zestawieniu wykonania budżetu były wyższe o ok. 24 mld zł rok do roku na skutek m. in. działań pomocowych zw. z wojną w 🇺🇦 oraz inwestycji w obronność. Dla porównania, w 2015 r., ostatnim roku rządów PO, po dziewięciu miesiącach deficyt wynosił ok. 31 mld zł przy około dwukrotnie mniejszym budżecie.

Wśród komentarzy pod wpisem Petru nie brakuje tych, które twierdzą, że to wprost powrót do polityki nakreślonej przez Jana Vincent-Rostowskiego - "pieniędzy nie ma i nie będzie".

Nic dziwnego zatem, że Ryszard Petru zdobył uznanie Leszka Balcerowicza, który "namaścił go" na przyszłego ministra finansów.

W swej działalności naukowej miałem wielu magistrantów i doktorantów. Do czołówki zaliczam Ryszarda Petru. Dzięki własnej kampanii został on posłem. PiS zostawił finanse państwa w złym stanie. Nowy rząd potrzebuje silnego i kompetentnego ministra finansów. Ja wybrałbym R.Petru

 - napisał na Twitterze.

Petru w początkach swojej kariery sporo Balcerowiczowi zawdzięczał. Dzięki jego rekomendacji miał rozpocząć pracę w Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych, a w latach 1995-2000 Petru był asystentem, a potem doradcą Balcerowicza. Obecny poseł współpracował także blisko z Forum Obywatelskiego Rozwoju, założonego właśnie przez byłego ministra finansów. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ryszard Petru #Leszek Balcerowicz

md