PPS, Unia Pracy, Socjaldemokracja Polska oraz Wolność i Równość podpisały w sobotę porozumienie, chcą razem startować w nadchodzących wyborach. "Zasadniczy cel jest jeden - zorganizowanie demokratycznej lewicy do walki przeciwko PiS-owi" - powiedział Robert Kwiatkowski (PPS).
Porozumienie czterech formacji zostało podpisane w sobotę w Warszawie.
"Cel zasadniczy jest jeden - zorganizowanie demokratycznej lewicy, środowisk lewicowych do walki przeciwko PiS-owi. Wychodzimy z założenia, i to nas różni od innych partii lewicowych, że zasadniczym celem w tej najbliższej kampanii wyborczej będzie pokonanie PiS-u"
- powiedział Kwiatkowski.
Zaznaczył, że do pokonania PiS-u konieczne będą też porozumienia z innymi środowiskami - z liberałami, z konserwatystami, z ludowcami. "Bo mówiąc obrazowo najpierw trzeba pokonać d'Hondta (metoda przeliczania głosów oddanych w wyborach na mandaty, korzystna dla większych ugrupowań), żeby móc pokonać PiS" - stwierdził Kwiatkowski.
"Będziemy apelować o możliwie szerokie porozumienie wyborcze opozycji demokratycznej. Teraz przed nami praca z wyborcami i przekonywanie do naszych pomysłów"
- dodał poseł PPS.
Kwiatkowski zaznaczył, że oprócz czterech partii do porozumienia przystąpiły również stowarzyszenia m.in. Inicjatywa Feministyczna, Stowarzyszenia Lewicy Demokratycznej, Ruch Ludzi Pracy.