Jak czytamy na łamach serwisu stopaborcji.pl, choć dywagacje na temat reinkarnacji są raczej odległe od świata nauki, Uniwersytet Jagielloński zgodził się na organizację prelekcjina ten temat. Tymczasem w grudniu grudniu ten sam uniwersytet po naciskach lewackiego lobby odwołał konferencję „Prawo dziecka do życia”.
- Neokomunistyczni przeciwnicy prawa do życia kłamliwie podkreślali zaś brak naukowości konferencji, mimo że człowieczeństwo od momentu zapłodnienia jest w embriologii faktem. Na prawo do życia Uniwersytet Jagielloński nakłada więc cenzurę, nie chcąc o nim mówić w murach uczelni. Widocznie dla władz UJ bezpodstawne dywagacje na temat tego czy po śmierci będziemy ślimakiem czy rybą są ważniejsze, niż jakieś tam prawo do życia ludzi – czytamy w komunikacie Fundacji Pro-Prawo do Życia.
Konferencję dotyczącą obrony życia i poprawy jakości opieki okołoporodowej, odwołano, ponieważ przeciwko wydarzeniu protestowało niespełna 900 osób. Jak zauważa z kolei serwis pch24.pl, nie był to jednak pierwszy przypadek antykatolickiej cenzury na UJ. Wcześniej bowiem odwołano spotkanie z Rebeccą Kiessling - antyaborcyjną działaczką z USA.
Władze uniwersytetu najwyraźniej nie widzą jednak żadnego problemu. W internecie krążą już informacje o spotkaniu z „uznanym na świecie nauczycielem jogi i medytacji”.
„Reinkarnacja - to dotyczy Ciebie!. Ten wykład da Ci kompletne zrozumienie tematu, który intryguje ludzi od niepamiętnych czasów” - czytamy na zaproszeniu.