Stołeczne ulice zasypane śniegiem i śliskie. Wiele osiedlowych ulic jest przysypanych grubą warstwą śniegu. Po Warszawie jeździ 170 posypywarek - sypią sól na ulice, którymi jeżdżą miejskie autobusy. Stołeczna policja apeluje do kierowców i pieszych o szczególną ostrożność.
Posypywarki jeżdżą m.in. po ul. Wołoskiej, Marszałkowskiej, Okopowej, Towarowej i al. Niepodległości, gdzie miejscami leży błoto pośniegowe. Grubą warstwą śniegu pokryte są osiedlowe uliczki w niektórych dzielnicach, m.in. na mokotowskim Wyględowie czy wolskim Młynowie.
Zarząd Oczyszczania Miasta poinformował we wtorek wieczorem, że w związku z intensywnymi opadami śniegu 170 posypywarek pracuje na ulicach. Jeżdżą tam, gdzie kursują autobusy komunikacji miejskiej - chodzi o 1500 km ulic. Dodał, że pozostałe oczyszczane są m.in. na zlecenie urzędów dzielnic i zapewnił, że pracownicy ZOM całą dobę sprawdzają stan nawierzchni i kontrolują prognozy pogody. Jeśli będzie taka potrzeba, zostanie zlecona kolejna akcja.
O szczególną ostrożność zaapelował do kierowców komisarz Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Przy śliskiej nawierzchni wydłuża się droga hamowania auta, łatwiej jest o utratę przyczepności kół na jezdni, a kierowca nawet przy niskiej prędkości może nie zapanować na samochodem i wpaść w poślizg. Podczas kierowania autem należy teraz zachować znacznie większy niż w normalnych warunkach bezpieczny odstęp od samochodów jadących przed nami. Należy też zachować ostrożność przy dojeżdżaniu do przejść dla pieszych. Apelujemy także do pieszych, aby nie przechodzili przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, nie przebiegali przez nią i nie wchodzili na przejście dla pieszych bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd
- powiedział.
Przypomniał również, że dodatkowym zwiększeniem bezpieczeństwa dla pieszych będzie wyposażenie siebie i swoich dzieci w elementy odblaskowe.