- Dzisiaj wielu podziwia Jezusa: dobrze mówił, kochał i przebaczał, jego przykład zmienił historię. Podziwiają go, ale ich życie się nie zmienia. Bo podziwiać Jezusa to za mało. Trzeba iść za nim na jego drodze - powiedział dzisiaj podczas mszy św. papież Franciszek.
Drugi rok z rzędu z powodu pandemii msza nie odbyła się na placu Świętego Piotra, ale w bazylice udekorowanej palmami i gałązkami oliwnymi.
Papież powiedział w homilii: "Co roku ta liturgia budzi w nas postawę zdumienia: przechodzimy od radości powitania Jezusa, wjeżdżającego do Jerozolimy, do bólu, gdy widzimy go skazanego na śmierć i ukrzyżowanego".
#28marzo #PapaFrancesco apre la Settimana Santa ed esorta a chiedere la grazia dello stupore di fronte a Cristo. "La palma della vittoria - ha detto - passa per il legno della croce" #domenicadellepalme
— Vatican News (@vaticannews_it) March 28, 2021
👉🏻 https://t.co/serpHb5aEb pic.twitter.com/9ClRmEy2L6
- Jezus natychmiast nas zadziwia. Jego lud wita go uroczyście, ale on wjeżdża do Jerozolimy na skromnym osiołku. Jego lud oczekuje na Paschę potężnego wyzwoliciela, lecz Jezus przybywa, by wypełnić Paschę poprzez swoją ofiarę - mówił Franciszek. - Lud oczekuje, że będzie świętować zwycięstwo nad Rzymianami przy pomocy miecza, lecz Jezus przychodzi, by świętować zwycięstwo Boga przez krzyż.
Papież zaznaczył, że "również dzisiaj wielu podziwia Jezusa: dobrze mówił, kochał i przebaczał, jego przykład zmienił historię".
- Podziwiają go, ale ich życie się nie zmienia. Bo podziwiać Jezusa to za mało. Trzeba iść za nim na jego drodze
- dodał Franciszek. Jezus "triumfuje, przyjmując cierpienie i śmierć, których my, całkowicie podporządkowani podziwowi i sukcesowi, chcielibyśmy uniknąć" - wskazał.
- Bóg zwycięża, ale palma zwycięstwa przechodzi przez drzewo krzyża. Dlatego palma i krzyż są razem - zaznaczył papież. Przestrzegł, że życie chrześcijańskie bez zdumienia staje się "szarością", a wiara tracąca zachwyt jest głucha.
God is at our side in every affliction, in every fear; no evil, no sin will ever have the final word. God triumphs, but the palm of victory passes through the wood of the cross. For the palm and the cross are inseparable. #PalmSunday https://t.co/Nm9o1oR2P1
— Pope Francis (@Pontifex) March 28, 2021
Wierzącym według papieża często brakuje zdumienia; "być może dlatego, że nasza wiara została nadwyrężona przez rutynę" i "pozostajemy zamknięci w naszych żalach i dajemy się paraliżować naszemu niezadowoleniu" - mówił Franciszek.
- Pozwólmy się zadziwić Jezusowi, aby powrócić do życia, bo wielkość życia nie polega na posiadaniu i zdobyciu uznania, ale na odkrywaniu, że jest się kochanym - wezwał.
- W Ukrzyżowanym widzimy Boga upokorzonego, Wszechmocnego sprowadzonego do wyrzutka. I dzięki łasce zdumienia rozumiemy, że przyjmując tych, którzy zostali odrzuceni, podchodząc do ludzi upokorzonych przez życie, kochamy Jezusa: ponieważ on jest tam, w tych ostatnich, w tych odrzuconych - wskazał Franciszek.
We mszy odprawionej w reżimie sanitarnym uczestniczyło około 150 osób; 120 wiernych i 30 duchownych, wśród nich kardynałów i biskupów.