Ojciec Święty powiedział – zwracając się do wiernych – że dla chrześcijanina nie ma niedzieli bez mszy. Dodał, że powinien być to dzień bez pracy. Zwrócił się również do Polaków.
Podczas spotkania w Auli Pawła VI papież podkreślił: „To msza czyni niedzielę chrześcijańską. Niedziela chrześcijańska na niej się opiera”.
Co to za niedziela dla chrześcijanina, jeśli brakuje w niej spotkania z Panem?
– pytał w czasie katechezy zatytułowanej „Czemu należy chodzić na mszę w niedzielę?”.
Nie idziemy na mszę, by dać coś Bogu, ale by otrzymać od niego to, czego naprawdę potrzebujemy
– tak Franciszek odniósł się do wyrażanych czasem przez wiernych opinii, że nie jest to konieczne i że wystarczy dobrze żyć i kochać bliźnich.
Nie wystarczy odpowiedzieć, że jest to przykazanie Kościoła; to pomaga strzec wartości, lecz samo nie wystarcza. My chrześcijanie potrzebujemy uczestnictwa w mszy, bo tylko dzięki łasce Jezusa, jego żywej obecności w nas i między nami, możemy wypełnić jego przykazania i być w ten sposób wiarygodnymi chrześcijanami
– oświadczył papież.
Wyraził następnie opinię, że „niektóre zlaicyzowane społeczeństwa zagubiły chrześcijański sens niedzieli oświetlonej przez eucharystię”. Dlatego zdaniem Franciszka należy odnaleźć na nowo jej znaczenie jako święta.
Papież przypomniał nauczanie Soboru Watykańskiego II, gdzie w konstytucji „Sacrosanctum Concilium” wskazano, że niedziela powinna być „dniem radości i odpoczynku od pracy”.
Franciszek zwrócił uwagę na chrześcijański sens niedzieli, gdy należy żyć jak dzieci Boże, a nie „jak niewolnicy”.
Bez Chrystusa jesteśmy skazani na dominację zmęczenia życiem codziennym z jego niepokojami i strachem o jutro
– dodał.
Papież zwrócił się również do Polaków.
Niech perspektywa udziału w mszy świętej nigdy nie będzie dla was nakazem, lecz danym nam przywilejem
– powiedział Franciszek.