- Muzeum Historii Polski to opowieść o sile wspólnoty, wolności i solidarności, o wartościach, z jakich Polska wyrastała, wyrasta - szczególnych i uniwersalnych zarazem. Opowieść kierowana nie tylko do naszych rodaków, ale też do wszystkich, którzy odwiedzą Muzeum i muzealny park na warszawskiej Cytadeli - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podczas inauguracji siedziby Muzeum Historii Polski w Warszawie.
Historia naszego kraju otrzymała godne miejsce, w którym możemy ją prezentować bez białych plam, bez przemilczeń i bez przeinaczeń, w całym jej bogactwie i z całą odpowiedzialnością - powiedział
Szef MKiDN podkreślił podczas uroczystości otwarcia nowego gmachu MHP na warszawskiej Cytadeli, że to największa i najważniejsza inwestycja państwa w dziedzinie kultury "spośród ponad 300 projektów muzealnych i prawie 8 tys. inwestycji w kulturze, zrealizowanych w ciągu ostatnich niespełna ośmiu lat".
- Nie tylko dlatego, że liczy 45 tys. m2, 800 pomieszczeń i prawie 9 tys. m2 powierzchni wystawienniczych. I nie tylko dlatego, że ta przestrzeń muzealna jest przemyślana i dopracowana w każdym calu. Ale przede wszystkim dlatego, że dokładnie tak powinno wyglądać miejsce, które będzie mieścić w sobie opowieść o tysiącu z górą lat historii Polski i Polaków, państwa i narodu
Zwrócił uwagę, że Muzeum Historii Polski to opowieść "o przemianach cywilizacyjnych i o naszej tożsamości".
- To opowieść o sile wspólnoty, wolności i solidarności, o wartościach, z jakich Polska wyrastała, wyrasta - szczególnych i uniwersalnych zarazem. Opowieść kierowana nie tylko do naszych rodaków, ale też do wszystkich, którzy odwiedzą Muzeum i muzealny park na warszawskiej Cytadeli - stwierdził.
Dodał, że nie byłoby nowego gmachu muzeum, gdyby nie "etos służby publicznej i polski patriotyzm, którym kierowali się twórcy tego dzieła" oraz "odwaga i sprawczość osób, które otrzymały mandat narodowej wspólnoty do podejmowania decyzji w jej imieniu".
- Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego gmachu. Dzięki nim, ich zaangażowaniu i determinacji historia naszego kraju zyskała godne miejsce, w którym możemy ją prezentować bez białych plam, bez przemilczeń i bez przeinaczeń. W całym jej bogactwie i całą odpowiedzialnością
- podsumował minister kultury.