Jak przypominamy - Platforma Obywatelska zapowiadała zmiany w prawie dotyczącym aborcji w swoich "100 konkretach na 100 dni". Do tej pory, w tej kwestii wciąż nic się nie zmieniło. W sierpniu w Sejmie upadł projekt, który zakładał jej depenalizację. "Przeciw" głosowała m.in. część posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Wywołało to ostrą reakcję środowisk lewicowych, proaborcyjnych. Kosiniak-Kamysz został też "ciepło" przywitany na Campusie Trzaskowskiego.
Więcej: "Gdzie aborcja?!". Tłum na imprezie Trzaskowskiego przygotował „gorące“ powitanie szefowi PSL
"Pan nie lubi kobiet?"
Do zacnego grona hejterskiego w tej materii, dołączyła dziennikarka nielegalnej TVP Info, Aleksandra Pawlicka. Choć wywiad z szefem MON tylko pozornie trzymał się tematyki obrony kraju, zgodnie z tym, jaką funkcję pełni, pracownica nielegalnej TVP szybko przeszła do tematu... aborcji w Polsce.
Dialog wyglądał następująco:
Pawlicka: "To musimy teraz zmienić temat. Muszę Pana zapytać, czy Pan nie lubi kobiet?"
Kosiniak-Kamysz: "Ja po prostu, jeśli chodzi pewnie o politykę wobec sprawy kobiet, różnych wyznań, jestem jak najbardziej za. Wnioskowaliśmy o sprawy związane z in vitro, to był nasz wniosek.
Pawlicka: "Jest pan za legalizacją aborcji? Dekryminalizacją aborcji?"
Kosiniak-Kamysz: "Ale ja mam swój program, też dla kobiet. Kobiety głosują różnie. Większość kobiet w ostatnich wyborach zagłosowała na partie, które nie mają aborcji w swoim programie. Miliony kobiet"
Pawlicka: "Ale to nie jest tak, że wprowadzając legalizację aborcji, pan każe wykonywać aborcję, tylko daje pan możliwość wyboru"
Kosiniak-Kamysz: "Każdy ma prawo głosować na partie, które mają określony program. My podaliśmy w programie wprost - dajmy kobietom głos. To jest najbardziej prokobieca inicjatywa. Przeprowadźmy referendum. Czego się Pani boi w referendum? Kobiet jest 15 milionów i jeżeli uważa pani, że zmiany w tym obszarze są potrzebne, proszę poprzeć moją ideę referendum. Najpierw powrót do zasad sprzed wyroku TK, bo to wywołało protesty w Polsce. Później - rozpisanie referendum. 63 proc. naszych rodaków popiera referendum, czyli większość"
Pawlicka: "Nie, mamy mnóstwo sondaży, które pokazują, że większość polaków jest za tym, żeby była liberalizacja, to jest tylko danie możliwości, danie prawa"
Kosiniak-Kamysz: "Ponad 12 milionów osób głosowało na partie, które aborcji nie miały w programie. 8,5 miliona głosowało na partie, które to miały. Poruszajmy się też w realnych poglądach. Zapytajmy Polski. Czemu się boicie zapytać 15 milionów Polek? Ja się nie boję głosu Polek. Wiele środowisk lewicowych i prawicowych boi się głosu Polek. To dla mnie niezrozumiałe.
Pawlicka: Nie stawia pan swojego premiera w niezręcznej sytuacji? W końcu dołączyliście do koalicji
Kosiniak-Kamysz: My nie dołączyliśmy do żadnej koalicji. My tworzymy koalicję rządową, nie jesteśmy doproszeni. PSL nie jest ubogim krewnym, Chcecie nas zapisać do średniowiecza - zapisujcie. Bez nas rządził PiS. Jak nie było nas w koalicji, rządził PiS. Możemy mówić więc, że jedna partia ma taki program, a druga ma inny, czyli ja mam tak stawiać swoich współkoalicjantów - że jeśli nie zrealizujecie jakiegoś punktu programu PSL? Nie, bo w taki sposób nie stworzymy koalicji