Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Opozycja zaproponowała "kompromisy" ws. sądownictwa. Jest tylko jeden problem

Dziś po godz. 18.30 zakończyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami klubów PiS, KO, Lewicy, PSL-Kukiz15 oraz koła Konfederacji w Pałacu Prezydenckim. Politycy PiS wskazali podczas konferencji prasowej, że ze strony opozycji padły różne propozycje "kompromisu". „Jedna rzecz jest fundamentalna, to jest brak przestrzegania prawa przez niektórych sędziów, szczególnie sędziów Sądu Najwyższego, z panią prezes (Małgorzatą) Gersdorf na czele” - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Przemysław Czarnek,.

fot. Aleksander Mimier

„Szliśmy na to spotkanie pełni nadziei, że z opozycją możemy rozmawiać spokojnie, merytorycznie nt. ustawy uchwalonej w ubiegłym tygodniu i w ogóle reformy wymiaru sprawiedliwości” - mówił na konferencji prasowej po zakończonym spotkaniu z prezydentem.

Padały różne zdania przy stole. Padały propozycje różnych kompromisów wokół wymiaru sprawiedliwości. Zaakcentowaliśmy jedną, bardzo ważną rzecz. O kompromisach wokół rozwiązań nt. wymiaru sprawiedliwości, czy to sędziów pokoju, czy wyboru do KRS - co wymagałoby zmiany Konstytucji - możemy rozmawiać, nie ma żadnego problemu

- mówił poseł PiS, wskazując „jedną, fundamentalną rzecz”.

To brak przestrzegania prawa przez niektórych sędziów, szczególnie sędziów Sądu Najwyższego, z panią prezes Gersdorf na czele. Wokół tego kompromisu nie ma. Praworządność polega na tym, że rządzi prawo - uchwalane przez kompetentny do tego organ, wybrany w demokratycznych wyborach. Sędziowie mają konstytucyjny obowiązek przestrzegać Konstytucji i ustaw. To absolutny fundament przy rozmowach o jakichkolwiek kompromisach czy innych rozwiązaniach w wymiarze sprawiedliwości” - tłumaczył polityk.

Podkreślił, że „reforma nie jest zakończona, nadal trzeba ją kontynuować”.

Należy doprowadzić do sytuacji, w której wymiar sprawiedliwości będzie działać lepiej, niż działał do tej pory. Dzisiaj problemem zasadniczym jest brak praworządności w wykonaniu Sądu Najwyższego. Ta uchwała z czwartku jest tego absolutnym potwierdzeniem

- mówił dalej.

Sędziowie SN spróbowali wydać orzeczenie w postępowaniu, które było zawieszone na mocy przepisów prawa. Nie da się fizycznie wydać orzeczenia w postępowaniu, którego nie ma, które jest zawieszone. Uchwała ta wywołała ogromny chaos w niektórych środowiskach, doprowadzając do stygmatyzowania sędziów, powołanych przez prezydenta RP

- podsumował, komentując inicjatywę sędziów trzech izb Sądu Najwyższego.


O spotkanie wnioskowali wspólnie posłowie KO, Lewicy i PSL-Kukiz'15 po tym, jak Sejm w ubiegły czwartek odrzucił sprzeciw Senatu wobec nowelizacji ustaw sądowych rozszerzającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów. Wyrazili wówczas oczekiwanie, że prezydent zawetuje nowelizację, która teraz czeka na jego decyzję.

Klub PiS reprezentował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Do Pałacu przybył też szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka oraz mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram ze stowarzyszenia Wolne sądy.

W spotkaniu uczestniczył przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski oraz wicemarszałek Sejmu, lider SLD Włodzimierz Czarzasty. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz poseł Stanisław Tyszka reprezentowali klub PSL-Kukiz15, a Jakub Kulesza i Krzysztof Bosak - Koło Konfederacja.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#spotkanie z prezydentem #reforma sądownictwa #Sąd Najwyższy #wymiar sprawiedliwości #Przemysław Czarnek

redakcja