Podczas gdy zdecydowana większość Polaków będzie jutro dzielić się przy wigilijnym stole opłatkiem, przeciwnicy rządu będą wiecować pod Pałacem Prezydenckim. Wzięcie udziału w demonstracji zadeklarowali także przedstawiciele środowiska prawniczego. Pretekstem wiecu jest kontestowanie podpisanych przez prezydenta ustaw reformujących sądownictwo. Mamy nadzieję, że jak w roku ubiegłym, tak i w tym, na wiecowaniu totalnej opozycji pozaparlamentarnej nie zabraknie tradycyjnego, wigilijnego... pasztetu.
- Tym wszystkim, którzy zakrzykną, czemu w dzień Wigilii, czemu w porze, najważniejszej, najbardziej rodzinnej, polskiej wieczerzy, odpowiadamy: właśnie dlatego!!!
- piszą organizatorzy wigilijnego wiecu mającego być wyrazem "niezadowolenia" wobec reformy sądownictwa w cytowanym przez "Newsweek" oświadczeniu.
Wiecować będą Obywatele RP, Wolne Sądy, Strajk Kobiet, a także - jak pisze "Newsweek" przedstawiciele środowisk prawniczych, m.in. prof. Marek Chmaj czy prof. Ewa Łętowska. Niewykluczone, że pojawią się tam również politycy totalnej opozycji. Po cichu liczymy też na "stypendystę wolności" - może przyniesie symboliczne sianko?
"Spotykamy się (...) by wspólnie, z wybitnymi prawnikami, powiedzieć rządzącym, że my honoru nie sprzedajemy, zasad nie łamiemy, umów dotrzymujemy, a ponad wszystko cenimy prawa i wolności obywatelskie, które w tym pięknym projekcie – jakim jest Konstytucja – zostały zapisane"
- piszą organizatorzy wiecu.
Pomysł wigilijnego wiecowania skomentowali na Twitterze m.in. Dawid Wildstein i Tomasz Terlikowski.
KOD będzie demonstrował w porze Wigilii.. Boże.. Czy nawet w ten dzień nie umiecie zrezygnować z nienawiści i odpuścić rodakom? Żeby w te święta nie było ni Platformersa ni PiSowca. Tego Wam życzę wszystkim, drodzy twitterowicze. Spokoju,normalności i szczęścia.
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 23 grudnia 2017
Też hejterom! :*
Nowa świecka tradycja idzie. Zamiast opłatka, życzeń, spotkań z rodziną i Pasterki protestuje się przed Pałacem. Jak Pan Bóg chce kogoś pokarać, to mu rozum odbiera. Nikt normalny nie będzie wspierał ludzi, co nie wiedzą, czym jest dla Polaków (także niewierzących) Wigilia.
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) 23 grudnia 2017
Rok temu totalna opozycja również Święta spędzała poza domowym zaciszem, biorąc udział w puczu i zjadając "rybę w galarecie od Dziewuch" i tradycyjny wigilijny pasztet od... Komitetu Obrony Demokracji. Czyżby nowej, świeckiej tradycji stało się zadość i w tym roku?
CZYTAJ WIĘCEJ: Na Wigilię w Sejmie... pasztet?