Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jednak nie wszystkim politykom podoba się to święto. Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty zamieścił na Twitterze skandaliczną grafikę opatrzoną podpisem "zbrodniarze na pomnikach".
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowił w 2011 roku parlament "w hołdzie Żołnierzom Wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".
W tym roku Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzimy po raz dziewiąty.
Nie wszystkim politykom ten wyjątkowy dzień się podoba. Dziś rano w TVP Info "popis" dał poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski, który ocenił, że "to szkodliwe święto".
Ono nie powinno w ogóle w Polsce powstać, ponieważ jest to jedno z tych świąt, które w sposób straszny dzieli polskie społeczeństwo
- mówił.
Dzisiejsze święto nie jest w smak również Włodzimierzowi Czarzastemu, szefowi SLD. Na Twitterze zamieścił on grafikę opatrzoną skandalicznym podpisem "zbrodniarze na pomnikach". Ale gdy się pamięta skąd wywodzi się SLD, to czy ohydny wpis Czarzastego jest aż takim zaskoczeniem...
Dzień Żołnierzy Wyklętych. pic.twitter.com/RTM9Hha1eA
— WłodzimierzCzarzasty (@wlodekczarzasty) 1 marca 2019
Internauci nie zostawiają na Czarzastym suchej nitki:
Kim pan jest panie Czarzasty?
— Maja ZC (@maja_zc) 1 marca 2019
Wspaniali, charaktetni ludzie, walczący ze stalinowskim terrorem. Chwała bohaterom.
— Michal KaT ??? (@michal90kwiat) 1 marca 2019
Bardzo cieszy taki wpis. Nie ma was w zasadzie w codzienności politycznej, więc człowiek gotów zapomnieć jakie z was czerwone pająki :)
— Maciej Jastrzębski (@Jastryebski) 1 marca 2019
Dla pana bohaterem tamtych czasów był Humer...kat Powstańców Warszawy
— Paweł (@Pawcio1969) 1 marca 2019
Całe życie wierny sowietom. Podziwiam
— Tomasz Badura (@TomaszBadura) 1 marca 2019