- Fakt powołania Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii trzeba odebrać pozytywnie - uważa szef Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski. Ma on nadzieję, że nowy resort będzie wspierał ludzi funkcjonujących w gospodarce. Na czele nowego ministerstwa stanęła dotychczasowa wiceminister w Ministerstwie Rozwoju, Jadwiga Emilewicz.
Dotychczasowa wiceszefowa resortu rozwoju Jadwiga Emilewicz została dziś powołana na stanowisko ministra nowego resortu - przedsiębiorczości i technologii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jadwiga Emilewicz szefową resortu przedsiębiorczości i technologii
Emilewicz wielokrotnie jako wiceminister zaznaczała, że inwestycje w badania i rozwój są kosztowne i ryzykowne, ale potem dają wymierne korzyści, nie tylko firmie, która je sfinansowała.
Prezes Krajowej Izby Gospodarczej w rozmowie z PAP powiedział, że z punktu widzenia przedsiębiorców powstanie nowego resortu, który skupi w sobie dwie istotne dla gospodarki kwestie - przedsiębiorczość i nowe technologie - jest istotne.
- Trzeba poczekać na program działań, jaki przedstawi pani minister Emilewicz, bo na razie znamy jedynie nazwę nowego resortu, ale dobrze się stało, że będzie takie miejsce. Mam nadzieje, że ludzie funkcjonujący w gospodarce znajdą w nim wsparcie
- powiedział Arendarski.